Serial „Emily w Paryżu” cieszy się dużą popularnością. Fani podziwiają nie tylko piękny Paryż, ale także intrygujące stroje, które zaprojektowała Patricia Field, słynna stylistka „Seksu w wielkim mieście”.
Lilly Collins zdradza dlaczego w „Emily w Paryżu” nie ma mowy o pandemii!
Ashley Park zmieniła styl dzięki serialowi
Ashley Park w serialu Netflixa grała nianię, która z czasem zmieniła się w początkującą gwiazdę popu Mindy Chen – została wystylizowana przez dwie światowej sławy stylistki:
„To było takie surrealistyczne mieć możliwość pracy z ikoniczną Patricią Field”, powiedziała Ashley E! News. „Zawsze czekam na nasze przymiarki, które mogą trwać godzinami ze względu na wszystkie niesamowite stroje, które dostaję do przymierzenia, na które normalnie nie miałabym szansy”.
Lily Collins z „Emily w Paryżu” uczy, jak wykonać makijaż w francuskim stylu (PIELĘGNACYJNE ŚRODY)
W drugim sezonie, projektantka Marylin Fitoussi przejęła obowiązki Field. Park uważa jednak, że to tylko zadziałało na jej korzyść.
„Postać Mindy ożywa podczas naszych przymiarek,” powiedziała. „Podobnie jak ja, moja postać Mindy również uwielbia eksperymentować i przesuwać granice, jeśli chodzi o modę i jestem wdzięczna, że możemy wyrazić jej osobowość i historię poprzez modę”.
Podobają Wam się stylizacje z tego serialu? A może uważacie, że są zbyt kolorowe?