Halejcio odwołała ślub. Teraz wyjaśnia dlaczego: "Wydarzyła się nieprzyjemna historia"

Klaudia Halejcio od 2020 roku jest w szczęśliwym związku z biznesmenem Oskarem Wojciechowskim. Para doczekała się razem córeczki Nel, a rok temu zaręczyła. W tym roku miało dojść do ślubu, który jak wszyscy zakładali, byłby jednym z najgłośniejszych i najdroższych wydarzeń w polskim show-biznesie w 2024 roku.

Niestety, mimo planowania uroczystości, do ślubu nie doszło. Jeden z portali plotkarskich sugerował, że ceremonia została przesunięta w czasie przez chorobę zatrudnionej przez Klaudię wedding plannerki, jednak Halejcio zdementowała tę plotkę w rozmowie z nami i zapewniła, że marzy jej się medialny ślub, o którym będą pisać media: „Jeśli chodzi o Oliwię to to jest błędna informacja. Z Oliwią jest wszystko w porządku, Oliwia jest moją wedding plannerką. Na tę chwilę nie podzielę się tą informacją, jak tylko będzie coś możliwe, to nie ma problemu. Marzy mi się żeby to pięknie zostało pokazane, więc na spokojnie podzielę się wszystkimi informacjami, tylko w swoim czasie.”

TYLKO U NAS! Co dalej ze ślubem Klaudii Halejcio? Dementuje plotki o swojej wedding plannerce

Klaudia Halejcio odwołała ślub. Doszło do nieprzyjemnego zdarzenia

Teraz w rozmowie z serwisem Jastrząb Post, Klaudia Halejcio ujawniła, dlaczego ostatecznie do ślubu nie doszło w tym roku. Celebrytka wyznała, że doszło do nieprzyjemnego zdarzenia, choć nie chciała na ten moment zdradzić szczegółów:

Zaręczyny pokazałam rok później, chciałam się nimi nacieszyć. Teraz to nie jest ten sam zabieg, że ślub się odbył, a ja nie chcę o tym powiedzieć. Wydarzyła się nieprzyjemna historia, którą opowiemy. Jest dla nas bardzo emocjonalna i musimy sobie poukładać nowy plan na przyszły rok.

Jednocześnie Klaudia zdradziła, że ślub jest już zaplanowany na przyszły rok. Choć nie padła konkretna data, celebrytka zapewniła, że wybrali już miesiąc, w którym odbędzie się uroczystość:

Jest w planie na przyszły rok. Data jest doprecyzowana, bardziej miesiąc. Ale wymyślamy po tych historiach, gdzie rok pracowaliśmy, żeby było idealnie. (…) Od nowego roku będziemy nad tym pracować. Musiałam mieć parę miesięcy, żeby ochłonąć, bo było to dla mnie bardzo przykre.

Klaudia Halejcio dostała „prezent ślubny” za ponad PÓŁ MILIONA! Popłakała się przed kamerami