Horrendalne pieniądze na leczenie Adriana z ŚOPW. W ciągu doby zebrano rekordową kwotę
Marysia Nazarkiewicz
Adrian Szymaniak, uczestnik 3. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, zmaga się z dramatyczną diagnozą — glejakiem IV stopnia. Wraz z żoną Anitą, którą poznał w programie, postanowili poprosić o pomoc. Internauci zareagowali błyskawicznie – w mniej niż dobę zebrano ponad milion złotych!
Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” walczy z guzem mózgu. Zbiórka przerosła najśmielsze oczekiwania!
Adrian Szymaniak to jeden z najbardziej lubianych uczestników Ślubu od pierwszego wejrzenia. Wraz z Anitą Szydłowską tworzy jedną z nielicznych par, które przetrwały po programie. Małżonkowie wychowują dwójkę dzieci i przez lata uchodzili za przykład zgodnego, ciepłego związku. Niestety, kilka miesięcy temu ich życie wywróciło się do góry nogami.
Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” znów walczy o życie. Dramatyczne wieści ze szpitala
U Adriana zdiagnozowano glejaka IV stopnia, jeden z najgroźniejszych nowotworów mózgu. Mężczyzna przeszedł już operację, a niedawno konieczna była reoperacja z powodu wznowy guza. Jak przekazała Anita Szydłowska w programie Dzień Dobry TVN, rezonans wykazał, że guz udało się usunąć w całości, ale leczenie dopiero się zaczyna.
Żeby rozpocząć terapię, potrzebujemy 240 tysięcy złotych, a potem co miesiąc aż 120 tysięcy. Nie jesteśmy w stanie udźwignąć takich kosztów. Adrian stracił pracę tuż przed diagnozą – mówiła poruszona Anita.
Początkowo para wahała się przed założeniem zbiórki, ale gdy wydatki zaczęły przerastać ich możliwości, zdecydowali się na apel o pomoc. W krótkim czasie internauci ruszyli z ogromnym wsparciem – w ciągu 24 godzin na koncie pojawił się ponad milion złotych.
Nagłe pogorszenie stanu zdrowia Adriana ze „ŚOPW”! „Jest wznowa guza i nowa zmiana jest większa”
Na stronie pomagam.pl codziennie przybywa nowych wpłat i słów otuchy. W momencie publikacji zebrano już ponad 1,29 mln zł z potrzebnych 3 milionów, a kwota rośnie z każdą minutą.
Anita i Adrian nie kryją wzruszenia. Wkrótce planują także galę charytatywną i premierę wspólnej książki, z której dochód ma zostać przeznaczony na leczenie.
,,Dziękujemy wszystkim za każdą złotówkę, wiadomość i modlitwę. To dla nas ogromna nadzieja” – przekazali.
Podziwiam Pana siłę. Wiara czyni cuda. Pozdrawiam Pana i rodzinę.
Źyczę mu jak najlepiej lecz z glejakiem się nie wygrywa
Może przestań się. Dziwko makowa. O odkładam las n JEGO K FZENUE, IDIORLP