Wszyscy wiedzą, że w przypadku większości obecnych playmate słowa „uroda\” i \”natura\” nie zawsze idą w parze. Mało tego – bardzo często się wręcz wykluczają.

Operacje plastyczne, przeróżne zastrzyki i inne zabiegi to codzienność.

A jak wyglądałaby playmate roku 2010, Hope Dworaczyk, bez tego \”tunningu\”?

Być może tak, jak jej siostra Britney, którą niedawno zaprezentowała światu. Obie panie łączy widoczne podobieństwo, a jednak z powodzeniem można pobawić się w starą zabawę z rodzaju \”znajdź dziesięć różnic\”.

Zobaczcie sami:

&nbsp