Radiową Trójkę opuszczają kolejne osoby, które przez lata kojarzyły się z tą (do czasu) kultową stacją. Niedawno stanowisko prezesa Polskiego Radia objęła Agnieszka Kamińska, która miała wpłynąć na wzrost słuchalności programów PR:

Stały, sukcesywny wzrost słuchalności wszystkich programów Polskiego Radia – to główny cel, który stawia sobie pani Agnieszka Kamińska jako prezes zarządu Polskiego Radia. Planuje również zwiększenie obecności i aktywności programów Polskiego Radia w internecie. Pani prezes podejmuje również działania, które w perspektywie będą służyć budowaniu zaufania i sympatii słuchaczy do publicznego nadawcy – portal Wirtualne Media cytował pod koniec stycznia przedstawicielkę nadawcy, Monikę Kuś.

Tymczasem w niedzielę wieczorem na profilu Anny Gacek, jednej z najbardziej popularnych i rozpoznawalnych dziennikarek muzycznych Trójki, pojawiła się informacja o zwolnieniu jej w trybie natychmiastowym z pełnionego stanowiska.

Dziś nie usłyszymy się w Aksamicie. Jutro nie będzie mnie w Tonacji. W czwartek nie poprowadzę Do Południa.

Decyzją Prezes Polskiego Radia – ze skutkiem natychmiastowym – nie ma dla mnie miejsca na antenie Trójki.

Ponieważ nie pożegnam się z Wami w audycji, dziękuję Wam tutaj. Jesteście najlepszymi Słuchaczami na świecie. Dziękuję również wszystkim Artystom – relacje z Wami były, są i będą jednymi z najważniejszych w moim życiu.

Była to wielka przygoda. Ponad tysiąc audycji. Sesje, koncerty, premiery, prowadzenie Listy Przebojów, dziewięć lat na Męskim Graniu, trzynaście na Off Festivalu, kilkanaście lat w antenowym, wspaniałym towarzystwie Wojciecha Manna.

To także kilkaset wywiadów przywiezionych z całego świata, zazwyczaj na koszt własny, często pierwszych w Polsce, najczęściej jedynych. Szaleństwo, wiem. Inwestycja w moją pasję, w moją zawodową miłość – pisała Anna Gacek na swoim Instagramie.

Anna Maria Gacek ZWOLNIONA z radiowej Trójki; po 19 latach żegna się z rozgłośnią

Pod postem Anny Gacek głos zabrali nie tylko rozczarowani słuchacze Trójki, ale i artyści. Daria Zawiałow napisała:

Aniu!!! Nie chce się wierzyć!!!

Piotr Rogucki napisał:

WTF?

Bardzo przykra wiadomość. Dziękuje za wszystkie wspaniale audycje! – napisała Sylwia Chutnik.

Z kolei Mela Koteluk napisała:

Sądząc po eleganckich komentarzach jak na tego typu szokujący news, wygląda na to, że ostatni bastion przytomnych trójkowiczów jest tu, przy Tobie.
Powiem tak, brzmi to jak kiepski żart. Jeśli miałam posłuchać czegoś przedpremierowo z kręgu muzyki bliskiej mojemu sercu – to u Ciebie (a gdy nie załapałam się na poniedziałkowy Aksamit sięgałam do archiwum). Twoja determinacja w walce o wywiady, by puścić je „aksamitnej społeczności” i dziecięca wręcz pasja – robiły wrażenie. Wkurza mnie, że ktoś się na Twoje skrzydlęta zamachnął z pełnego obrotu. Nie daj się i rób swoje!

Tymczasem Onet poprosił o komentarz przedstawicieli Polskiego Radia. Prezes PR nie udzieliła komentarza. Rzeczniczka prasowa PR, Ewelina Steczkowska, powołując się na „standardy korporacyjne” odmówiła podania do informacji publicznej powodu zwolnienia.

Zgodnie z ogólnie przyjętymi standardami korporacyjnymi Polskie Radio nie komentuje spraw personalnych i relacji z pracownikami i współpracownikami – zarówno z obecnymi, jak i byłymi – napisała rzeczniczka w odpowiedzi na pismo Onetu.

Kolega z redakcji Anny Gacek, Piotr Stelmach, który przez wiele lat współtworzył z dziennikarką wiele muzycznych projektów, na swoim FB napisał długi post na temat minionego czasu:

Aniu,

Przepraszam. Dziękuję. Za WSZYSTKO.

Gdybyś czegokolwiek potrzebowała i gdybym mógł lub umiał pomóc – jestem – zakończył Stelmach.

View this post on Instagram

To zdjęcie z wczoraj. Z kolacji celebrującej 19 wspaniałych lat, które spędziłam w Programie Trzecim Polskiego Radia. Dziś nie usłyszymy się w Aksamicie. Jutro nie będzie mnie w Tonacji. W czwartek nie poprowadzę Do Południa. Decyzją Prezes Polskiego Radia – ze skutkiem natychmiastowym – nie ma dla mnie miejsca na antenie Trójki. Ponieważ nie pożegnam się z Wami w audycji, dziękuję Wam tutaj. Jesteście najlepszymi Słuchaczami na świecie. Dziękuję również wszystkim Artystom – relacje z Wami były, są i będą jednymi z najważniejszych w moim życiu. Była to wielka przygoda. Ponad tysiąc audycji. Sesje, koncerty, premiery, prowadzenie Listy Przebojów, dziewięć lat na Męskim Graniu, trzynaście na Off Festivalu, kilkanaście lat w antenowym, wspaniałym towarzystwie Wojciecha Manna. To także kilkaset wywiadów przywiezionych z całego świata, zazwyczaj na koszt własny, często pierwszych w Polsce, najczęściej jedynych. Szaleństwo, wiem. Inwestycja w moją pasję, w moją zawodową miłość. Nawet najmniej mi przychylni nie mogą zarzucić mi braku profesjonalizmu. W tym miejscu chcę przeprosić za niezrealizowanie wszystkich umówionych, zaplanowanych na najbliższe tygodnie rzeczy – od jedynego polskiego wywiadu z Alicią Keys, który przywiozłam z Londynu, przez już nagrany, bardzo intymny, naprawdę wyjątkowy wywiad z Arturem Rojkiem, po relację z Kopenhagi, z wystawy Nicka Cave’a, na którą jego menadżer zaprosił mnie w dniu, w którym usłyszałam, że nie ma dla mnie miejsca na antenie Trójki… Żegnam się dziś z Programem Trzecim. To była moja pierwsza praca. Nie znam dorosłego życia bez pracy w Trójce. Jestem teraz mieszanką skrajnych emocji, od dumy z wszystkiego co osiągnęłam, po lęk o przyszłość. Wiem jednak, że każdy koniec jest początkiem czegoś nowego. I wiecie co? Jestem tym podekscytowana. Cheers!

A post shared by Anna Gacek (@annaagnieszkagacek) on

Posłuchaj… To do Ciebie…Dopiero teraz, bo miałem nadzieję, że to zdjęcie mam w radiowym komputerze. Przeszukałem…

Gepostet von Piotr Stelmach am Montag, 9. März 2020

 

scena z: Anna Gacek, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Anna Gacek, Piotr Metz, SK:, , fot. Gałązka/AKPA

scena z: Anna Gacek, SK:, , fot. Gałązka/AKPA