Joanna Koroniewska zaniepokoiła fanów. „SZPITALE, KROPLÓWKI, ANTYBIOTYKI”
"Wydarzyło się tak wiele..." - dodała.
Joanna Koroniewska szeroką rozpoznawalność zdobyła za sprawą roli w serialu TVP2 „M jak Miłość”. Później aktorka porzuciła karierę na rzecz aktywności w mediach społecznościowych. Dziś jest jedną z popularniejszych twórczyń na Instagramie, gdzie chętnie razem z mężem — Maciejem Dowborem publikuje zabawne filmiki i opisuje otaczającą ją rzeczywistość.
Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska poprowadzą DDTVN?! Kuszą ich „gwiazdorskimi kontraktami”
Joanna Koroniewska trafiła do szpitala. Zamieściła w sieci poruszający wpis
Aktorka udostępniła na Instagramie fotografie i wyjaśniła fanom, co jej się stało w ostatnich dniach. Okazuje się, że aktorka niedawno wylądowała w szpitalu i czuła się bardzo źle. Później jednak jej stan zdrowia się poprawił i zaapelowała do obserwatorów o to, żeby pokazywać w social mediach prawdziwy, nielukrowany obraz życia codziennego:
Te dwa zdjęcia dzieli parę dni, a w parę dni wydarzyło się tak wiele. Szpitale, kroplówki, antybiotyki. I wiele, wiele więcej… I napiszę tak. Zbliżają się święta — Instagram to miejsce wyjątkowe, niemal każdy z nas pokazuje tutaj swoje szczęście i idylliczne życie. Nie — kochani — dobrze wiemy, że życie TAKIE nie jest. I, mimo że nie lubię dzielić się tutaj prywatą. I wierzcie mi, rzadko to robię. Dziś coś już we mnie pękło — podsumowała Joanna Koroniewska.
Wernisaż fotografii Alexiego Lubomirskiego. Koroniewska i Dowbor jak hollywoodzka para
Następnie Joanna Koroniewska zdobyła się na poruszające wyznanie na temat bliskich jej sercu kobiet. Straciła mamę w młodości, ponieważ ta zmarła z powodu raka piersi w 2000 r., gdy aktorka miała zaledwie 22 lata. Do dziś artystka bardzo za nią tęskni i myśli także o innych kobietach, których z nią już nie ma:
Nie kochane! Nie musimy wyglądać każdego dnia jak milion dolarów. Nie musimy mieć ciuchów z najnowszych kolekcji. Nie musimy nawet mieć zrobionych odrostów i paznokci. Na święta. Nie musimy mieć pięknie udekorowanego stołu do robienia pierników. Idealnie dobranych ciuchów pod każde zdjęcie. Etc… Przepraszam, ale nie raz marzę o tym, żeby była w moim życiu moja mama, babcia, siostra, która magiczną różdżką pomoże mi w mojej drodze. Ale ich nie mam, a i tak nie mam najgorzej. I wiecie co? Do jasnej ciasnej — zacznijmy tutaj pokazywać też inne treści — tak jak te moje zmarszczki, których niektóre z nas tak bardzo się boją. Pokazujmy też rzeczy bardziej nam bliskie. Normalne. Naturalne. Po prostu zwyczajne — zaapelowała aktorka.
Joanna Koroniewska, fot. Instagram.
Joanna Koroniewska, fot. Instagram.
