Joanna Przetakiewicz sprzedaje willę w Konstancinie. Kupiła ją z Janem Kulczykiem
"Postanowiłam sprzedać willę, bo nie chcę, żeby ona stała pusta i smutna jak teraz".

Joanna Przetakiewicz uwielbia pokazywać swoje życie i dom. Można zauważyć, że opływa w luksusie i dostatku. Na dodatek dzisiaj prywatny szofer w drogim samochodzie czekał na projektantkę pod studiem „Dzień Dobry TVN”.
Willa Joanny Przetakiewicz
Joanna Przetakiewicz jak hollywodzka gwiazda – ma własnego szofera (ZDJĘCIA)
Joanna Przetakiewicz jest właścicielką domu mody La Mania, ale nie tylko na tym zarabia. To jedna z rozpoznawalnych bizneswoman. Założyła klub Era Nowych Kobiet, a na swoim Instagramie motywuje kobiety do działania.
Ma też kilka nieruchomości. Teraz jedną z nich postanowiła sprzedać. „Biznes Insider” rozmawiał z Joanną Przetakiewicz o jej pałacu w Konstancinie – jest to neobarokowa posiadłość z lat 20. XX wieku.
Postanowiłam sprzedać willę, bo nie chcę, żeby ona stała pusta i smutna jak teraz. Chcę, żeby w niej pojawiło się życie, bo ona na to zasługuje. Postanowiłam też zrobić pewien porządek w swoim życiu i sprzedać te nieruchomości, które nie są używane. Sama willa jest przepiękna. Znajduje się na najpiękniejszej alei w Konstancinie, która przypomina mi Paryż – mówi w „Business Insider” założycielka marki La Mania.
Joanna Przetakiewicz pokazała nietypowy pomysł na wielkanocny stół. Zdania są podzielone
Podkreśla, że wokół Warszawy jest bardzo mało tego typu budynków, a zakochała się w tym miejscu, ponieważ zobaczyła z ówczesnym partnerem Janem coś niezwykłego i uroczego.
Moja przyjaciółka, która jest z zawodu architektem, określiła tę nieruchomość jako tort, który wystarczy zapakować wyłącznie w kokardę, bo już sam jest gotowym tortem. Ten dom ma bardzo dobrą historię. Przywiązuję do tego bardzo dużą wagę w przypadku nieruchomości. W okresie powojennym było w nim przedszkole. Wcześniej mieszkała tam rodzina z dwiema córkami – Izabelą i Haliną – stąd nazwa „Izyhali”. Tam nigdy nic złego się nie wydarzyło. Ponadto dom został rozbudowany przez jednego z najsłynniejszych architektów Warszawy Andrzeja Grzybowskiego. Dodana została piękna okrągła część, która symbolizuje pozytywną energię. Okrągła przestrzeń niesie się przez cały dom – od piwnicy po dach. Stwarza to wyjątkową szansę do aranżacji wnętrza w wyjątkowy sposób. Daje to także piękną przestrzeń w domu, która dla mnie jest nieporównywalna z żadną inną przestrzenią, jaką mogą dać płaszczyzny prostokątne – tłumaczy.
Joanna zaczęła remontować willę, ale przez brak czasu zrezygnowała z tego i postanowiła sprzedać osobie, która chętnie odnowi pałac.
Dużo wówczas pracowałam, a ten remont był dla mnie dodatkowym obowiązkiem. Dwóch mężów moich najlepszych przyjaciółek na wakacjach zasugerowało mi, że za dużo pracuje, nie mam czasu na życie, a budowa jest dodatkowym zaangażowaniem. Zasugerowali mi, żebym zrezygnowała z niej, a willę przejął ktoś, kto np. ma małe dzieci i będzie się nią cieszył. Moje dzieci są już dorosłe. Posłuchałam ich, bo uznałam, że jest to dobra rada. Zamknęłam budowę na takim etapie, by przez siedem lat mogła bezpiecznie poczekać, bo wciąż gdzieś z tyłu głowy myślałam, że kiedyś do niej wrócę – zdradza.
Joanna Przetakiewicz obsypana różami jak Kylie Jenner: „Ale czad”
Willa Przetakiewicz znajduje się na stronie Wirtualnego Muzeum Konstancina, ponieważ budynek należał do Władysława Paschalskiego – przedwojennego właściciela fabryki taśm do karabinów maszynowych oraz urządzeń kolejowych.
Link do nieruchomości i zdjęć TUTAJ.

Joanna Przetakiewicz pokazała kuchnię, fot. Instagram

Joanna Przetakiewicz pokazała kuchnię

Joanna Przetakiewicz. Fot. Norbert Nieznanicki/AKPA

Joanna Przetakiewicz, Rinke Rooyens/fot. AKPA