Program „The Voice of Poland” od lat przyciąga przed ekrany wielu widzów.  W 15. edycji fani programu poznali nowych prowadzących i odmieniony skład jury. W tym sezonie skład jurorski wyglądał następująco: nierozłączni Tomson i Baron, Lanberry, Michał Szpak oraz po raz pierwszy w roli trenera – Kuba Badach. W sobotę widzowie programu mogli ponownie przeżywać muzyczne emocje w związku z wielkim finałem 15. edycji show. O wygraną zawalczyli Mikołaj Przybylski, Iza Płóciennik, Kacper Andrzejewski oraz Ania Iwanek.

Mikołaj Przybylski o wielkiej przegranej z Anią Iwanek. Czuje niesmak? (WIDEO)

Kacper Andrzejewski żałuje udziału w „The Voice of Poland”?

Wielką wygraną została Anna Iwanek, której trenerem wokalnym był Kuba Badach. Na drugim miejscu znalazł się Mikołaj Przybylski z zespołu Michała Szpaka. Ostatnie miejsce podium należało do Kacpra Andrzejewskiego. Choć uczestnik miał wielu fanów, a nawet może pochwalić się własnym zespołem, niestety nie udało mu się wywalczyć zwycięstwa.

Kuba Badach o konflikcie z Michałem Szpakiem. Jakie mają dziś relacje? (WYWIAD)

Po wielkim finale reporter Kozaczka miał okazję porozmawiać z Kacprem Andrzejewskim. Podczas wywiadu wokalista wyznał, że jest siebie dumny i ze swojego 3. miejsca. Nie ukrywał jednak, że myślał o zwycięstwie.

Czuję się, jakbym wygrał ten program, ponieważ wykonałem utwory, które uwielbiam. Wykonałem je tak, jak chciałem i to jest chyba moje zwycięstwo. […] Wydaje mi się, że to były moje najlepsze występy. […] Jak już byłem w tej ścisłej trójce, to chyba każdy chciałby wygrać ten program – mówił wokalista.

Ania Iwanek o kulisach współpracy z Kubą Badachem! „Jak kończymy dyskusję, to wszyscy są zadowoleni” (WIDEO)

Przyznał również, że kilka lat temu próbował swoich sił w programie, jednak wtedy nie został przyjęty. Mimo iż nie zdobył pierwszego miejsca, nie żałuje swojego udziału w „”The Voice of Poland”. Jednocześnie zachęca młodych artystów do próbowania swoich sił w muzycznym show.

Ja długo się wzbraniałem, bo w 3. edycji startowałem do „The Voice” nie udało się, więc trochę odczekałem. Dojrzałem do takiego momentu, że jestem gotowy […] i nie żałuje tej decyzji. Była to najlepsza decyzja, jaką podjąłem. Dostałem tutaj taką szkołę od życia, że nie zapomnę jej nigdy. Czuję się bardziej świadomym artystą dzięki temu programowi.

KUBA BADACH , BARON , LANBERRY , MICHAL SZPAK I TOMSON, fot. AKPA

BARON , KUBA BADACH , LANBERRY , MICHAL SZPAK I TOMSON, fot. AKPA

Baron i Tomson na ściance.

Baron, Tomson, fot. Piętka Mieszko/AKPA.