/ 14.07.2013 /
Jakiś czas temu pisaliśmy, że Pikej na pekalifestyle.pl wytknął pewne nieprawidłowości w prowadzeniu bloga przez Kasię Tusk.
Poszło o obowiązek stosowania się do przepisów o plikach cookies.
Premier chyba nie dopilnował córki, a może Kasia Tusk jest poza prawem? Nie stosuje się ona do przepisów o plikach Cookies. Ustawa obowiązuje wszystkich, którzy prowadzą serwisy www.
Co ważne, ustawodawca przewiduje karę w wysokości 3% dochodów w przypadku złamania przepisu, a premierówna zarabia ponoć aż 50 tys. zł miesięcznie.
Wizja uszczuplenia portfela szybko podziałała na Kasię – załatała na blogu wytykaną dziurę.
To się chwali!
Zastanawia nas tylko jedno – czyżby Kasia czytywała bloga Pikeja?
 

makelifeeasier.pl
pekaylifestyle.com