Pod koniec grudnia media obiegła informacja o chorobie mamy Doroty Szelągowskiej – Katarzyny Grocholi. Szelągowska w felietonie dla „Wysokich Obcasów Extra” opowiedziała o chorobie nowotworowej w jej rodzinie i wyznała, że mama ma raka i czeka ją operacja. Jakiś czas później głos zabrała również sama Katarzyna Grochola, która odezwała się prosto ze szpitala do zaniepokojonych i trzymających za nią kciuki fanów:

Prosto ze szpitala na Płockiej. Tak, owszem miałam raka prawego płuca. Tak, owszem jestem po podwójnej operacji. (…) Pytają mnie państwo, co można dla mnie zrobić. Nic prostszego, zmieńcie rząd. Dziękuję bardzo, zamierzam przeżyć.

Następnie pisarka pojawiła się na wspólnym, świątecznym zdjęciu z Dorotą Szelągowską i jej dziećmi – 21-letnim Antonim oraz 4-letnią Wandą, tym samym zapewniając fanów, że Święta udało jej się spędzić z rodziną.

Katarzyna Grochola wyszła ze szpitala! Spędziła święta z rodziną

Katarzyna Grochola poinformowała o swoim aktualnym stanie zdrowia

Teraz na Instagramie Grocholi pojawił się filmik, w którym roześmiana pisarka pozując u boku lekarza składa fanom życzenia noworoczne i opowiada o swoim aktualnym stanie zdrowia:

Bardzo się dobrze czuję, bo operował mnie najlepszy lekarz na świecie. To niech teraz ten najlepszy lekarz od płuc powie, że mam dobre wyniki.

Wyniki naszych badań są bardzo dobre – dodał lekarz, a Grochola skwitowała:

Będę żyć.

Wiadomość bardzo ucieszyła fanów, którzy od dłuższego czasu trzymali kciuki za zdrowie Katarzyny Grocholi i martwili się jej chorobą.

Katarzyna Grochola w szpitalu. Potwierdziła się najgorsza diagnoza, jednak pisarka nie zamierza się poddawać i zwraca się do fanów

IG: katarzynagrochola_official

IG: katarzynagrochola_official