Kelly Osbourne jednym zdaniem wywołała SKANDAL
Latynosi na pewno jej tego nie darują.
Gdy prowadziła Policję stylu pozwalała sobie na komentarze, które nie były ani sympatyczne, ani miłe. I chyba coś jej zostało z tamtego okresu. Dziś Kelly Osbourne (30 l.) zbiera ostre baty za słowa, które padły z jej ust w programie The View emitowanym we wtorek.
Rozmowa dotyczyła kandydatów na prezydenta USA, dokładnie Donalda Trumpa, biznesmena, który źle wyraża się o imigrantach z państw Ameryki Łacińskiej. Krytykuje ich i uogólniając twierdzi, że są to złodzieje i przestępcy.
Kelly stwierdziła, że Trump nie powinien optować za ograniczeniem napływu Latynów, bo…
– Jeśli wyrzucisz wszystkich Latynosów z kraju, kto będzie sprzątał twoją łazienkę, Donaldzie Trump? – zapytała.
Prowadząca program szybko sprostowała:
– Latynosi nie są jedynymi, którzy to robią.
Wtedy Kelly ucięła:
– Nie powiedziałam tego w takim sensie! Przestań! Nigdy bym o tym tak nie pomyślała! Nie podzielam takich argumentów!
Na koniec programu Rosie Perez przeprosiła Kelly za insynuacje, iz celebrytka mogła użyć tak niskiego argumentu w dyskusji.
Kelly stwierdziła, że przeprosiny nie są konieczne.
Jednak jej zdanie poszło w świat. Internet zareagował szybko i – jak zwykle – nerwowo.
– Kelly Osbourne, jak mogłaś?! – pytają.
– To było obraźliwe pytanie – piszą.
Kelly jest w oczach wielu hipokrytką, ignorantką i rasistką.
Łatka na lata?