Khloe Kardashian jest już od 10 miesięcy panią Odom, jednak jak do tej pory, razem z mężem, nie znaleźli czasu aby pojechać w podróż poślubną.

Na szczęście rozgrywki koszykówki już się zakończyły i zakochani wreszcie mogą odpocząć i relaksować się. Para wybrała na swój honeymoon Cabo San Lucas. Nie zatrzymają się jednak w żadnym ekskluzywnym kurorcie, ale w prywatnej rezydencji przyjaciela rodziny, Joe’a Francisa.

Podobno Khloe i Lamar chcą spędzić czas tylko we dwoje, a willa zapewni im spokój i prywatność. Niestety błogie lenistwo potrwa tylko tydzień. Ponieważ zakochani kręcą właśnie własne reality show, do Meksyku przyleci reszta ich rodziny, aby nagrać kolejne odcinki.