Kiedy Rupert Sanders powiedział żonie o romansie ze Stewart?
Gdyby nie paparazzi, pewnie by to ciągnął.
Reżyser Rupert Sanders i Kristen Stewart czuli się dość bezkarnie. Bawili się dobrze – przytulanki, pocałunki… zapewne też coś więcej, choć oczywiście na to już dowodów nie ma.
Czy zamierzali ujawniać się z romansem? Nie wiadomo.
Pewne jest jednak, że zdjęcia paparazzi znacznie przyspieszyły sprawę.
Liberty Ross, żona Ruperta Sandersa wspomina w najnowszym wywiadzie, że dowiedziała się o wszystkim na ok. 20 godzin, zanim zdjęcia trafiły do sieci.
– Słów brakuje by opisać to, przez co przeszliśmy – mówi. – Myślę jednak, że coś musi umrzeć, by móc się odrodzić. Uważam, że to moje odrodzenie.
Atticus Ross, brad Liberty i niegdyś przyjaciel Sandersa, tak opisuje tę sytuację:
– Do pewnego stopnia Rupert był ideałem i Liberty nie wiedziała, co się wydarzy.
To on zorganizował siostrze opiekę PR – wynajęta przez niego kobieta miała doświadczenie w radzeniu sobie z mediami podczas podobnych kryzysów. Później Sanders i jego żona próbowali ratować związek, ale z marnym skutkiem.