Książę William (42 l.), który zazwyczaj ma gładko ogoloną twarz, ostatni raz z zarostem widziany był w Boże Narodzenie w 2008 roku. Nic dziwnego, że jego nowy, luźny look wzbudził tyle emocji. Przyszły król pojawił się w wideo na Instagramie u boku małżonki księżnej Kate. William miał na sobie niebieską koszulkę polo z logo brytyjskiej drużyny olimpijskiej i… kilkudniowy zarost.

„Era brodatego Williama powraca!”, napisała jedna z osób pod wideo na Instagramie, „Uwielbiam brodę księcia Williama”, dodała inna, a następna skomentowała, „Williamie, proszę, zapuszczaj tę brodę!!”

Chociaż król Karol i książę Walii wielokrotnie widziani byli z brodami, trzymają się jednak zasady gładko ogolonej twarzy. Czyżby była to pewnego rodzaju niepisana umowa?

A jak donosi magazyn HELLO! królowa Elżbieta II podobno poprosiła Williama o zgolenie brody, gdy ten wstępował do wojska.Do niedawna żołnierzom służącym w armii brytyjskiej nie wolno było zapuszczać zarostu. Dziś, „Brody i wąsy muszą być zadbane, odpowiednio pielęgnowane i regularnie sprawdzane”.

Książę William z brodą

Książę Harry wyjawił nawet, że poprosił swoją babcię, o pozwolenie na pozostawienie brody w dniu ślubu z Meghan Markle w 2018 roku. A po odejściu z czynnej pracy dla rodziny królewskiej książę nie ma zamiaru golić brody. Od lat widywany jest nawet z delikatnym, kilkudniowym zarostem.

Książę Harry napisał nawet, że jego brat, z którym jest aktualnie skłócony, „nie chciał odpuścić” i że nieporozumienie o brodę na ślubie trwało ponad tydzień zanim książę William przyznał, że jego pretensje do zarostu Harry’ego wynikały z tego, że nie pozwolono mu zachować swojego.

Zajrzyj do galerii zdjęć poniżej: