Kylie Jenner (26 l.) płakała przez 3 tygodnie bez przerwy po urodzeniu synka w lutym. Jej siostra Kendall Jenner wyznała w nowym odcinku ich reality show, że powodem były szalejące hormony.

Kylie Jenner pokazała swoje prawdziwe włosy bez doczepów i peruk

To było naprawdę trudne […] Płakałam przez jakieś 3 tygodnie… każdego dnia do tego stopnia, że ​​leżałam w łóżku, a moja głowa po prostu bolała tak bardzo […] Teraz czuje się lepiej. Nie płaczę codziennie, więc to jest świetne. Jednak nadal mam złe dni, wyjaśniła Kylie Jenner.

Kylie Jenner jest matką 2-ki dzieci z raperem Travisem Scottem, a o swoich zmaganiach z macierzyństwem mówiła wielokrotnie w social mediach i show „The Kardashians”.

Kylie Jenner i „baby blues”

Nie jestem lekarzem, ale czytam w Google, że nazywają to baby blues, gdy nie trwa on dłużej niż 6 tygodni. Po około 6 tygodniach zaczęłam czuć się lepiej, ale zdecydowanie na to cierpiałam. […] To nie jest łatwe, psychicznie, fizycznie, duchowo, to po prostu szalone […] Nie chciałam po prostu wrócić do życia, dodała Kylie Jenner.

Kylie Jenner w sukience doskonałej, „Kto by pomyślał, że narzuta na łóżko będzie taka sexy”

Kylie Jenner miała też problem z nazwanem synka, któremu początkowo nadali imię Wolf. Jednak po narodzinach stwierdzili, że do niego całkowicie nie pasuje. Do dziś nie wiadomo, jak ostatecznie nazywa się malec.