Lara Gessler o swoim zaburzeniu odżywiania: „Uznaję to za chorobę głowy i to raczej nieuleczalną w 100%”
Czy ostatecznie się z nimi uporała?
Lara Gessler, dzięki swojej znanej mamie – restauratorce Magdzie Gessler, zyskała sławę. Mimo wykształcenia socjologicznego, poszła w ślady Magdy i skończyła szkołę cukierniczą w Londynie. Miała także doświadczenie w szkole gastronomicznej French Culinary Institute w Nowym Jorku. Mimo fascynacji do gotowania, Lara jest bardzo szczupłą kobietą, a jej fani twierdzą, że idealnie nadawałaby się do modelingu.
Lara Gessler pokazała kuchnię w nowym mieszkaniu! Nietuzinkowy design i żywe, soczyste kolory (FOTO)
Lara Gessler borykała się z zaburzeniami odżywiania i ponownie wypowiada się na ten temat
Celebrytka postanowiła wczoraj udzielić odpowiedzi jednej ze swoich fanek. Na InstaStories poruszyła problem ED (eating disorders), czyli zaburzeń odżywiania, z którymi niegdyś walczyła. Jak się okazuje, konsekwencje mogą ciągnąć się latami. Obserwatorka zapytała wprost: „Myślisz, że ED to już historia czy masz jeszcze czasem jakieś typowe zachowania ED?”. Lara odpowiedziała:
Uznaję to za chorobę głowy i to raczej nieuleczalną w 100%. Zawsze zostaje coś po niej. Teraz czuję się bardzo stabilnie. Udało mi się we właściwym momencie z tego wyjść. Tak naprawdę głównie dlatego, że bałam się, że zsabotuję mój organizm do tego stopnia, że nie będę mogła mieć dzieci. To zawsze było moim największym marzeniem. Dziś jestem o 10 kg cięższa niż wtedy. Kocham swoje ciało. Mam swoje z tyłu głowy, ale nie świruję już. Przy takiej ilości pracy, dzieciach trzeba jeść i spać. Chcę być zdrowa dla siebie i swojej rodziny – napisała.
Dobrze, że w porę uporała się z problemem. Niegdyś wyznała, że nie miała okresu przez 18 miesięcy przez niedożywienie. Brak menstruacji uniemożliwia ciążę, dlatego świadomość Lary na temat zdrowia pomogła jej zachować zdrową relację z jedzeniem. Udało jej się spełnić marzenie – ma dwoje dzieci.
Lara Gessler chwali się nowym domem! „Lecimy z rozpakowywaniem kartonów” (ZDJĘCIA)
Larę Gessler czeka nowe wyzwanie? Ma wystąpić w popularnym show!
Jak wyglądało życie Lary Gessler, gdy cierpiała na ortoreksję?
Lara w rozmowie z Marzeną Rogalską, w jej programie poruszyła kwestię ortoreksji, czyli obsesji na punkcie zdrowego odżywiania. Przyznała, że w najgorszym momencie ważyła 45 kg, mając 174 cm wzrostu. Panicznie bała się przytyć, dlatego praktycznie nie jadła.
Zaczęłam wykluczać coraz to nowe rzeczy, myśląc, że one nie służą mi najlepiej czy może nie są zbyt zdrowe, więc tak nagle sobie obcięłam całe węglowodany, nagle sobie obcięłam prawie cały cukier. […] I okazało się, że zbudowałam z tego tak bardzo konkretny plan, że zaczęło to być obsesyjne. Na przykład budziłam się rano, miałam swój jogurt z jakimiś tam migdałami, migdałów musiało być sześć, jak było ich pięć, to ja wpadałam w spazmy płaczu – opowiadała u Marzeny Rogalskiej w programie.
Chęć zdrowego odżywiania skończyła się eliminowaniem kolejnych produktów, co skutkowało zaburzeniem cyklu. Przy tak niskiej wadze, Lara ryzykowała nie tylko zdrowie, ale też życie. Z pewnością nie miała sił i energii. Gdyby w porę nie zmieniła myślenia to nie poradziłaby sobie z problemem. Strach przed brakiem możliwości posiadania potomstwa bardzo zmobilizował Larę do tego, aby ponownie przyjmować więcej kalorii. Nadal przyznaje, że z tyłu głowy ma różne myśli, ale sobie z nimi radzi.