33-letnia artystka Lizzo oficjalnie włączyła się do rozmowy na temat higieny, ujawniając, że od dawna nie używa antyperspirantów, tak jak nagrodzony Oscarem aktor 51-letni Matthew McConaughey.

The Rock dołączył do dyskusji na temat higieny osobistej. Co się dzieje na tym świecie?

Po usłyszeniu wiadomości, że aktor znany z filmu „Dallas Buyers Club” zrezygnował z używania jakichkolwiek dezodorantów 35 lat temu, piosenkarka podzieliła się właśnie na Instagramie swoimi przemyśleniami, „Przestałem używać dezodorantu i pachnę LEPIEJ.”

Matthew McConaughey powiedział w wywiadzie dla magazynu „People” w 2005 roku, że „nie używał dezodorantu od 20 lat”. Na szczęście naturalny zapach nigdy nikomu nie przeszkadzał.

Jego koleżanka z planu Yvette Nicole Brown, która pracowała z McConaugheyem przy „Tropic Thunder” w 2008 roku, powiedziała:

„Pachnie muesli i dobrym życiem. Ma słodko-słodki zapach” – powiedziała aktorka. „To tylko on. Nie jest stęchły ani obrzydliwy”.

Podczas gdy Lizzo i McConaughey pomijają antyperspirant w swojej codziennej rutynie, inne gwiazdy przyznały się do całkowitego pomijania codziennych kąpieli. Mila Kunis i Ashton Kutcher wywołali debatę w lipcu tego roku, kiedy powiedzieli, że kąpią swoje dzieci, gdy zobaczą na nich brud. Kutcher dodał, że „Codziennie myję pachy i krocze i nic więcej”.

Kunis i Kutcher o swoich dzieciach, „Myjemy je, jak widać na nich brud”

Inna para z Hollywood, Kristen Bell i Dax Shepard, również przyznali, że czekają, aż ich córki „zaczną śmierdzieć”, podczas gdy Jake Gyllenhaal ujawnił w tym miesiącu, że nie uważa regularnych kąpieli za „konieczne”. Tymczasem gwiazdy takie jak Dwayne „The Rock” Johnson, Jason Mamoa, Cardi B czy Drew Barrymore opowiedziały że są za regularną kąpielą, a Barrymore mówi, że kąpała swoje dzieci każdego dnia.

Po czyjej stronie jesteście Wy?