Małgorzata Rozenek-Majdan o trzeciej ciąży: Jest mi trudno z tym, że nie mogę pochwalić się efektami
Niedawno Małgorzata z mężem znów została sfotografowana pod kliniką leczenia niepłodności - starają się o dziecko.
Małgorzata Rozenek-Majdan (40 l.) otwarcie mówi o tym, że stara się o kolejne dziecko z obecnym mężem Radosławem Majdanem (46 l.) za pomocą metody in-vitro. Jej synowie przyszli na świat właśnie dzięki tej procedurze. Przyznała, że jest jej przykro, że nie może pochwalić się jeszcze efektami.
Małgorzata Rozenek-Majdan ma DOŚĆ? W Vivie mówi o in vitro
Małgorzata Rozenek-Majdan stara się o trzecie dziecko
W rozmowie z „Faktem” prezenterka opowiedziała o próbach zajścia w ciążę.
Jest mi trudno z tym, że nie mogę pochwalić się efektami tych działań, a jest to coś, co przez ostatni rok zdominowało nasze życie i w dobrym sensie – to nie jest destrukcyjne przeżycie. Jak już mam wykorzystywać swój potencjał publiczny, niech to będzie w ważnych sprawach. Zdecydowanie czuje, że powinnam mówić głośno o in-vitro.
Małgorzata powiedziała, że nigdy nie będzie miała dość rozmów o procedurze, dopóki sytuacja w Polsce się nie zmieni.
Jak widzę, co przeżywają kobiety, co przeżywają rodziny, co dotyka tak wiele par, to czuje, że powinnam o tym mówić (…) Pary, które od dłuższego czasu odprowadzają podatki, nie korzystają z pełnej puli zabiegów, więc to jest jedyna rzecz, która nadwyręży budżet państwa. To nie jest domena ludzi młodych, bo decyzja o tym, diagnoza, następuje po jakimś czasie. (…) Życie i tak utrudnia bardzo wiele tym parom, nie utrudniajmy jeszcze my.
Małgorzata Rozenek-Majdan wydała książkę o in-vitro
Małgorzata Rozenek w swojej książce zadawała pytania lekarzom, embriologom i seksuologom. Rozmawiała z pierwszą Polką, która urodziła dzięki in vitro, a także kobietą, która padła ofiarą pomyłki i urodziła nie swoje dziecko.
W książce znajdziemy też rozmowy Rozenek-Majdan z księdzem i parami, które opowiadają o swoich doświadczeniach walki o własne dziecko. Nie zabraknie jej własnej historii.
ZOBACZ: