Nie da się ukryć, że ostatnio życie miłosne Marianny Schreiber to prawdziwy rollercoaster. Dopiero co media rozpisywały się na temat rozwodu celebrytki z mężem i afery z Przemysławem Czarneckim, a teraz okazuje się, że ma problemy z nowym partnerem Piotrem Korczakowskim. Co się wydarzyło, że ich relacja przechodzi kryzys?

Marianna i Łukasz Schreiber już PO ROZWODZIE?! Sąd postawił orzeczenie!

Marianna Schreiber i Piotr Korczakowski mają kryzys w relacji

Warto wspomnieć, że Marianna Schreiber przez ostatnie lata była żoną polityka Łukasza Schreibera. Niestety ich małżeństwo nie przetrwało i rok temu para zdecydowała się rozstać. Jak wspominała Marianna, powodem miało być to, że mąż odsuwa się od rodziny. Po ich rozstaniu celebrytka związała się z Przemysławem Czarneckim. Nie da się ukryć, że ich związek również był burzliwy, a jego zakończenie nie obyło się bez skandalu czy afer.

Marianna Schreiber zdradza prawdę o operacji piersi! „Dyskomfort, czuć rozpieranie mięśni” (FOTO)

Po miłosnych wzlotach i upadkach influencerka i aktywistka związała się niedawno z politykiem – Piotrem Korczakowskim. Ich relacja od samego początku była publiczna, przez co polityk miał nawet stracić pracę jako asystent Grzegorza Brauna. Teraz w najnowszym wywiadzie z Moniką Jaruzelską Marianna ujawnia kulisy swojej nowej relacji i przyznaje się, że obecnie przechodzą kryzys.

To poszło w złą stronę. Ostatnio siostra zadzwoniła do mnie i powiedziała: „Wiesz, ty wszystko od razu tak pokazujesz i potem jak coś się dzieje, to już nie możesz tego cofnąć, a ludzie się upominają. Po co tak się chwalić, jak krótko znasz człowieka?”. Ona ma rację i nie chodzi tu o samego Piotra, tylko o to, że my żyliśmy tu i teraz. Myśleliśmy, że jak pokażemy, że chcemy być razem, to ludzie to zrozumieją – mówiła Schreiber.

Tak partner Schreiber skomentował jej powiększony biust. Co za pikantne słowa!

Celebrytka ma nadzieję, że mimo gorszego czasu uda im się przetrwać. Teraz twierdzi, że będzie ratować miłość z dala od mediów, do których zbyt pochopnie wprowadziła ten związek.

Z perspektywy czasu wiem, że Piotr nie do końca stracił przez naszą relację, ale nie mam zamiaru głębiej wchodzić w politykę. Ale biorę to na siebie. (…) Nie zamierzałam udawać, że wszystko jest super. Myślę, że związek jest do uratowania, ale bez całej medialnej otoczki. Tego było za dużo, tego opisywania rzeczywistości. Nie jest tak, jak było na początku – podsumowała Marianna.

Instagram/marysiaschreiber

Instagram/marysiaschreiber