Marta Żmuda Trzebiatowska o początkach w Warszawie i o tym, dlaczego nie chodzi na salony
"Konwersacje na tych bankietach mnie zawsze przerastały",.

Marta Żmuda Trzebiatowska mogłaby zbudować ogromną karierę i być jedną z najbardziej rozpoznawalnych celebrytek. Jednak wybrała prywatność! Nie pokazuje swojego związku z Kamilem Kulą oraz nie opowiada o macierzyństwie, czy dzieciach.
Marta Żmuda-Trzebiatowska na starych zdjęciach
Marta Żmuda Trzebiatowska o początkach w Warszawie
Marta Żmuda Trzebiatowska ostatnio zrobiła wyjątek z podcaście „Żurnalisty”, w którym opowiedziała m.in. o związku z aktorem i wychowywaniu dzieci. Pisaliśmy o tym TUTAJ!
Teraz przytaczamy kolejne fragmenty bardzo ciekawego wywiadu, w którym poruszyła temat tabu, czyli pieniądzy. Wyznała, że kiedy dostawała rolę, interesował ją tylko tekst i kogo będzie grać, a nie gaża. Podkreśliła, że nie pochodzi z bogatej rodziny:
Teraz żyję wygodnie, bo się nie muszę martwić o pieniądze. Na starcie tak nie było. Jak przyjechałam do Warszawy, moi rodzice wiejscy nauczyciele nie dali mi kasy, żebym mogła hajlajf uprawiać. Stypendium dostałam, z czego się mega cieszyłam, że na trzecim roku mogłam do nich zadzwonić i powiedzieć, że już sobie tam poradzę, żeby tylko mi pokój opłacali. To wszystko, żeby nie było, przerosło moje oczekiwania. Z perspektywy tej młodej dziewczyny, która powiedziała rodzicom” „Spoko, jak mi nie wyjdzie, to mogę w jakimś kółku teatralnym prowadzić zajęcia”. No halo tu gdzie jestem, to jest super! – tłumaczyła aktorka.
Marta Żmuda Trzebiatowska urodziła! Już wróciła z dzieckiem do domu
Żurnalista podczas rozmowy zauważył, że Marta Żmuda Trzebiatowska jest podobna do Katarzyny Zielińskiej, ponieważ także wychodzi pierwsza z bankietów do dzieci. Aktorka wtedy wyznała, że nigdy nie lubiła chodzić na salony:
To chyba wyniosłyśmy z domu. Mnie to nie pociągało w tych rozmowach „A co u Ciebie?”, a widzę, że już patrzy, bo zauważył kogoś ważniejszego, w ogóle nie słucha i już go nie obchodzi co mam do powiedzenia. Takie konwersacje na tych bankietach mnie zawsze przerastały – wyznała.
Co myślicie o jej wypowiedzi?
Niektóre kobiety na to narzekają, a Marta Żmuda Trzebiatowska pochwaliła się tym

Marta Żmuda-Trzebiatowska z mężem fot. AKPA/AKPA

Marta Żmuda Trzebiatowska/fot. AKPA