W sierpniu 2017 roku odmieniło się życie Natalii Siwiec i Mariusza Raduszewskiego. Para powitała na świecie swoje pierwsze wspólne dziecko – córkę, Mię. Dziewczynka niemal od razu zagościła na instagramowych profilach rodziców.

Natalia Siwiec zdradziła, dlaczego zrezygnowała ze sztucznych rzęs. „Jest w sumie wiele przyczyn”

Mariusz Raduszewski namalował Mię

Natalia i Mariusz szybko pokazali twarz córki. Modelka przyznawała w wywiadach, że jest to dla niej wygodniejsze niż zastanawianie się, czy na zdjęciach i relacjach na Instagramie, na pewno ukryła twarz dziecka. I tak od blisko trzech lat możemy obserwować, jak rośnie Mia.

Dziewczynka jest już stałą bywalczynią na instagramowych profilach rodziców i stale pojawia się na zdjęciach u mamy czy taty. Tym razem mogliśmy zobaczyć Mię nie tylko na zdjęciu, a na portrecie. A namalował go sam Mariusz Raduszewski. Jak w jego oczach wygląda córka?

Mariusz już dawno nie rysował. Dziś na szybko maznął portret Mii, patrząc na nią, jak rysuje mamę – pochwaliła się modelka.

Mariusz Raduszewski namalował córkę

Mariusz Raduszewski namalował córkę/fot. Instagram/nataliasiwiec.official

ZOBACZ TEŻ:

O matko jaka noga! Fani komplementują Natalię Siwiec w sportowych butach

Natalia Siwiec robi KAŻDEGO DNIA to, co Jennifer Aniston. Ma świetny sposób na piękną sylwetkę

Hejt na Natalię Siwiec za reklamowanie pasty do zębów: „Byle kasa się zgadzała”