Megan Fox ma zdecydowanie więcej fanów niż fanek.

Aktorka zazwyczaj mówi to, co jej „ślina na język przyniesie\”. W wywiadzie, którego udzieliła New York Times, opowiadała o tym, jak ludzie ją postrzegają i o jej związku z Brianem Austinem Greenem.

– Dziewczyny myślą, że jestem s*** i jest tak, od kiedy skończyłam 18 lat. Problem tkwi w tym, że jeśli jesteś ładna to albo jesteś dziw**, albo głupia, albo głupią dziw**.

Scarlett Johansson czy Megan Fox? Która, Twoim zdaniem, jest bardziej sexy?

Choć jej kilkuletni związek z Brianem przechodził pewne kryzysy, teraz miewa się dobrze. Jesteście ciekawi, gdzie para się poznała?

– [Brian] Grał siebie samego w filmie Hope&Faith. Nie wiedziałam, kim on jest, ale od razu go polubiłam. Wszyscy wpatrzeni byli w monitor i oglądali nakręconą scenę, a Brian nagle dotknął mojej nogi. Pamiętam ten prąd, który przeze mnie przeszedł i rozszedł się na wszystkie kierunki. To było jak magia.

Megan opowiedziała również o zarzutach, dotyczących Michaela Baya (reżyser Transformers), jakie na nią spadły.

– Wpakowałam się w niezłe szambo, ale to nie ma znaczenia. Wiem, że to co mówiono o mnie, potem okazało się nieprawdą, ale Bay nie jest zadowolony z niektórych rzeczy, które powiedziałam na jego temat. Czekałam, aż ktoś stanie w mojej obronie, ale nikt tego nie zrobił. Myślę, że to dlatego, że jestem dziewczyną. Zostawili mnie, żebym została \”zatłuczona na śmierć\”.

– Wszyscy myślą, że Jennifer’s Body przyniesie ogromne zyski. Wątpię w to. Film jest o jedzeniu ludzi, o cheerleaderce lesbijce i kanibalce, a to odrzuci sporo ludzi w Ameryce od pójścia do kina. Film jest zdecydowanie o sile kobiet, ale i o tym, jak strasznie one potrafią być. Dziewczyny potrafią być koszmarem – skomentowała Megan swój najnowszy film, który właśnie wszedł na ekrany kin.

\"Megan