Menadżerka Johna Legenda opowiedziała o „PRZERAŻAJĄCYM” zajściu na imprezie u Diddy’ego! „Bełkotałam”
Ta historia dosłownie mrozi krew w żyłach...
Ty Stiklorius, menadżerka Johna Legenda, podzieliła się szokującą historią sprzed 27 lat, kiedy to brała udział w sylwestrowym przyjęciu u Diddy’ego. Historia, którą opowiedziała dosłownie mrozi krew w żyłach…
Chris Brown oskarżony o odurzenie i ZGWAŁCENIE kobiety na jachcie Diddy’ego!
Diddy przebywa w nowojorskim więzieniu
Sean Diddy Combs obecnie przebywa w nowojorskim więzieniu na Brooklynie, gdzie czeka na rozpoczęcie procesu. Oskarżenia przeciwko niemu złożyło ponad 100 osób, a akta sprawy liczą aż 14 stron. Diddy nie przyznaje się do winy i wyraża niezadowolenie z warunków, w jakich musi żyć w areszcie.
Raper wynajął najlepszych prawników w Stanach Zjednoczonych i zamierza bronić swojego dobrego imienia w sądzie. Wśród postawionych mu zarzutów znajdują się m.in. pobicia, gwałty, w tym na nieletnich, handel ludźmi w celach prostytucji, wymuszenia oraz przemoc, a także wiele innych przestępstw, które mają poważne konsekwencje prawne.
Cały świat z niecierpliwością czeka na dalszy rozwój wydarzeń oraz na to, jak Diddy poradzi sobie z tymi poważnymi oskarżeniami. Rozprawę zaplanowano na 5 maja 2025 roku.
Były raper a obecnie polityk, Shyne o Diddym: “Ten facet ZNISZCZYŁ mi życie!”
Przerażające wspomnienia z przyjęcia Diddy’ego
W swoich wspomnieniach Ty Stiklorius, menadżerka Johna Legenda, podzieliła się „przerażającym doświadczeniem”, które miało miejsce niemal 27 lat temu na sylwestrowej imprezie zorganizowanej przez Diddy’ego na jachcie w St. Barts. W artykule opublikowanym w „New York Times”, Stiklorius opisuje, jak razem z bratem uczestniczyła w tej ekskluzywnej imprezie, która szybko przerodziła się w koszmar.
SKANDALICZNE kulisy imprez u Diddy’ego! Uczestniczki były WAŻONE i nie mogły mieć cellulitu
Podczas wydarzenia, pewien mężczyzna zaprowadził ją do sypialni. Stiklorius przyznała, że nie była pewna, kim jest ten człowiek ani czy miała z nim jakikolwiek związek.
Wspomniała, że pamięta, jak zaczęła nerwowo bełkotać, starając się zrozumieć, jak znalazła się w tej przerażającej sytuacji. W końcu, w chwili desperacji, powiedziała mężczyźnie, że jej brat jest na jachcie i na pewno jej szuka, co skłoniło go do otwarcia drzwi sypialni i pozwolenia jej na wyjście.
Stiklorius dodała, że kilka lat po tym incydencie otrzymała również niewybredne zaproszenie do pokoju hotelowego jednego z dyrektorów muzycznych. Zwróciła uwagę na „wszechobecną kulturę w przemyśle muzycznym, która aktywnie wspiera molestowanie seksualne i wykorzystywanie, mające na celu pomoc ludziom w odniesieniu sukcesu”.
Zespół prawny Diddy’ego nie skomentował jeszcze jej wersji wydarzeń.