Michał Koterski niezwykle dumny z ojca reżysera: „Wydarzyło się coś mistycznego…”
Ten post porusza serca. Zdradza, co wielokrotnie słyszał od ojca...

Michał Koterski jest polskim aktorem komediowym i filmowym. Wiele osób doceniło jego humor i talent aktorski w filmach takich jak: „Kogel-mogel”, „Pierwsza miłość”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”, czy też „Dzień świra”. Prywatnie jego ojcem jest wybitny reżyser filmowy — Marek Koterski. To właśnie jemu postanowił ostatnio poświęcić obszerny wpis na Instagramie. Padło wiele rozczulających słów. Fani nie kryli wzruszenia…
1000 zł za DZIEŃ w klinice uzależnień Koterskiego! Marcela Leszczak twierdzi, że „to nie jest dużo”
Michał Koterski zachwyca się swoim ojcem. „Wspaniały człowiek i wybitny reżyser”
Aktor pozwolił sobie na odrobinę prywaty i w poście na Instagramie wspomniał o poruszającym przemówieniu swojego ojca — Marka Koterskiego, który na rozdaniu nagród Paszportów Polityki otrzymał wyjątkową nagrodę dla kreatora kultury. W trakcie przemówienia wspomniał o słuchaniu samego siebie i byciu wiernym własnym marzeniom. Te słowa utkwiły w pamięci Michała Koterskiego:
Mój Tatol. Wspaniały człowiek i wybitny reżyser właśnie przed chwilą na rozdaniu Paszportów Polityki otrzymał nagrodę specjalną Kreator Kultury — przyznawaną wspólnie przez tygodnik „Polityka” i Stowarzyszenie Autorów ZAiKS. Kiedy odbierał nagrodę, powiedział bardzo ważne słowa, które wielokrotnie od niego słyszałem — „Warto być wiernym marzeniu i słuchać siebie” – wyjawia.
Dodaje, że mimo wielu wzlotów i upadków, tata zawsze stał przy nim:
„Wielu chwil zwątpienia zawsze starałem się iść za głosem serca i cokolwiek w życiu nie robiłem, to zawsze powtarzał, że jest ze mnie dumny. Zawsze, gdy pytałem go — kim chciałbyś, żebym został tato? Odpowiadał, że szczęśliwym człowiekiem” — napisał poruszony Michał Koterski.
Później aktor wspomniał także o swoim synku. W pewnym momencie jego ukochany syn — Fryderyk złożył ręce w taki sposób, który przypominał układ rąk innego znanego reżysera. Michał Koterski powiedział dziecku, że może w przyszłości zostanie reżyserem. Niesamowite, co wtedy usłyszał od małego synka:
Dzisiaj przed snem puściłem mojemu synkowi Fryderykowi relacje z wręczenia nagród i przemówienia dziadka ku mojemu zdziwieniu złożył rączki w słynny gest dłoni innego wybitnego reżysera Krzysztofa Kieślowskiego, który znajduje się na jego nagrobku imitujący kadr obiektywu filmowego. Moje serce zabiło mocniej i mówię do synka, że ty też będziesz robił filmy i odbierał nagrody jak dziadek w poczuciu, że właśnie wydarzyło się coś mistycznego – pisze Michał Koterski.
W tym czasie jego syn wyznał, że on nie chce być reżyserem, tylko pracować w przedszkolu: „A mój Fryderyk mówi, ale ja chcę pracować z dziećmi w przedszkolu… I wtedy właśnie zrozumiałem, że wydarzyło się właśnie coś wyjątkowego, że każdy ma swoją drogę do szczęścia — być wiernym swojemu marzeniu i słuchać siebie — a ja jako ojciec jestem od tego, żeby go w tym marzeniu wspierać”.
Odpowiedziałem: tak Frysiu, będziesz uczył w przedszkolu, a Tata będzie z ciebie bardzo dumny — podsumował Misiek Koterski.
Niezwykła relacja Małgorzaty Bogdańskiej i Miśka Koterskiego
Trzeba przyznać, że taka rodzina, to prawdziwy skarb. A wy, co myślicie o słowach Michała Koterskiego?

Michał Koterski, fot. AKPA.

Michał Koterski, fot. AKPA.

Michał Koterski, fot. AKPA.

Marek Koterski, Michał Koterski, fot. AKPA.