Kulisy kolejnego konfliktu między Michałem Wiśniewskim a Mandaryną, jego drugą żoną odsłania Super Express.

Marta Mandaryna Wiśniewska umieściła na swoim profilu facebookowym niepozostawiający złudzeń wpis:

Niektóre gwiazdy kradną!!! 🙁

Jak się okazuje post dotyczy Michała Wiśniewskiego i witryny internetowej Mandaryna.com. Marta Wiśniewska zamieściła taki wpis, bo jak twierdzi, Michał ukradł jej domenę. I podpiął pod nią stronę o pokerze.

To jest żenujące. Ten człowiek zabiera wszystko, domy, samochody, wszystko, co komuś użyczył kiedyś. Najpierw daje, a potem jak się napije to zabiera. Ja dałam Wiśniewskiemu domenę Michał Wiśniewski, a on Mandarynę mnie. Wszystkie moje strony podczepiałam pod jego strony, cały czas za nie płacę. Mam nadzieję, że się tą stroną udławią. Nie będę się co 5 minut prosić o to samo. Tak jak z tą domeną zrobił z domem, który mi kupił, autem… Wciąż nie płaci alimentów. Zalega już kilkanaście tysięcy. To, że Dominika powiedziała, że płaci, to nieprawda. Mam nadzieję, że kiedyś jego własne dzieci mu to wypomną – mówi Mandaryna na łamach Super Expressu.

Michała Wiśniewskiego usprawiedliwia jego obecna żona, Dominika Tajner. Jej zdaniem nie mógł ukraść czegoś, co należy do niego.

Na tej stronie nic się nie działo. Było zdjęcie Marty i tyle. Ona sama w ogóle nie ma swojej strony oficjalnej. My za to płacimy, a kiedy zrobiliśmy przekierowanie na nasze strony, nagle się zrobiła awantura. Nie mogliśmy ukraść tego, co jest nasze. Nawet nie wiem, jak mam to skomentować. Chyba tylko uśmiechem. Zaległości na kilkanaście tysięcy…, Hmm,… to kolejna ciekawostka. Michał jest dobrym ojcem. Nie wiem, dlaczego Marta mu to robi – odparowała żona Wiśniewskiego.

Wygląda na to, że medialny serial o konfliktach Wiśniewskich szybko się nie skończy. Tylko scenariusz wciąż ten sam.

Michał Wiśniewski nie płaci Mandarynie alimentów?