Autobiografię zazwyczaj powinno się pisać, gdy naprawdę coś się przeżyło i osiągnęło.

No cóż, obecnie nawet 17latka może wydać książkę o swoim życiu. Skoro wszyscy to robią, to czemu Miley Cyrus miałby należeć do wyjątku?

Przedwczoraj odbyła się promocja autobiografii Miles To Go, na której każdy mógł dostać autograf swojej idolki. W książce gwiazdka opisuje m.in.: jak bardzo dokuczano jej kiedy dorastała w Tennessee. To właśnie te przeżycia powodują, że często, bez powodu, wybucha płaczem. Nawet podczas podkładania głosu do filmu Piorun nie mogła powstrzymać emocji.

Z pewnością będzie to wyjątkowo ciekawa lektura, godna polecenia.

\"Miley