Nie żyje ojciec Łukasza Płoszajskiego. Walczył z koronawirusem
Aktor pożegnał go w poruszającym wpisie.

Pod koniec października Łukasz Płoszajski, aktor znany głównie z serialu „Pierwsza Miłość”, poinformował, że jego ojciec zachorował Covid-19, jest w szpitalu i walczy o życie. Dziś przekazał smutną informację – napisał o śmierci ojca i zamieścił poruszający wpis.
Dorota Gardias o SKUTKACH ubocznych po koronawirusie. Nie wszystko wróciło do normy
Łukasz Płoszajski stracił ojca
O przebiegu choroby ojca Płoszajski poinformował podczas rozmowy w „Dzień Dobry TVN”. To tam wyznał, że jego ojciec walczy o życie już drugi miesiąc, a jego stan wciąż jest ciężki. Dodał też, że ojciec najpierw został błędnie zdiagnozowany. Później źle się czuł, ale nie mógł mieć bezpośredniego kontaktu z lekarzem. W końcu trafił do szpitala, a aktor podziękował wszystkim, którzy się nim opiekowali.
Teraz Łukasz Płoszajski poinformował w mediach społecznościowych, że stracił ojca. Zamieścił z nim wspólne zdjęcie, a także poruszający wpis, w którym podziękowała nieżyjącemu ojcu.
Dziękuje Ci za to, że spełniałeś moje wszystkie marzenia Tato, że nauczyłeś mnie jeździć na rowerze, na nartach, pływać i że robiłeś mi samolot, a ja zrzucałem bomby. Za tysiące zabaw, chowanie pistoletów pod korzeniem, za to, że nauczyłeś mnie łowić ryby i zbierać grzyby i grać w karty i za to, że nosiłeś mnie na barana i za to, że pokazałeś mii, co jest w życiu ważne. Dziękuje Ci za to, że byłeś zawsze słowny, uczciwy i szczery. Za to, że zawsze mogłem na Ciebie liczyć i zawsze we mnie wierzyłeś. Dzięki Tobie miałem wspaniale dzieciństwo a dziś mam cudowne życie. Dziękuje Ci za to, że zawsze byłem z Ciebie dumny, choć sam nigdy nie będę potrafił tak pływać i tak tańczyć jak Ty potrafiłeś. Zbyt rzadko mówiliśmy sobie Kocham Cię, ale wiemy obydwaj, że tak właśnie było. Kocham Cię Tato i nigdy nie zapomnę Twoich ostatnich słów – napisał aktor.
Wyświetl ten post na Instagramie.
ZOBACZ TEŻ:
Joanna Górska ZASKOCZONA jednym z objawów koronawirusa. „Myśleliśmy, że to od nowych poduszek”
Nie żyje znany bloger, Piotr Kuldanek. Opisywał swoją walkę z COVID-19
Wyświetl ten post na Instagramie.
PIOTR | 4 grudnia 2020
BARDZO MI PRZYKRO AŻ PŁAKAĆ SIĘ CHCE I to na niedługo przed ŚWIĘTAMI BOŻEGO NARODZENIA NIECH PAN SIĘ TRZYMA RAZEM Z RODZINĄ .
Fhfg | 3 grudnia 2020
Przykro mi :-((