O tej sesji będzie naprawdę GŁOŚNO! Michalina Olszańska NAGA w zaawansowanej CIĄŻY w Playboyu
Aktorka już ma łatkę skandalistki. Ale po TEJ sesji dla Playboya będzie BURZA!
O Michalinie Olszańskiej (26 l.) pisaliśmy całkiem niedawno. Aktorka wygrała casting na rolę Violetty Villas – pokonała między innymi Joannę Kulig. Ale to nie koniec hałasu wokół Michaliny. Już jutro do kiosków trafi nowy numer PLAYBOYA, w którym Olszańska rozebrała się będą w zaawansowanej ciąży.
Michalina Olszańska w Playboyu – zdjęcia
Aktorka w rozmowie z nową redaktor naczelną Playboya, Anną Mierzejewską, mówi o tym, że zawsze czuła się trochę inna:
Szybko zorientowałam się, że jestem inna, niż moi rówieśnicy. Nie lepsza, tylko inna, bo byłam specyficznie wychowywana w specyficznym środowisku. Gdy więc uświadomiłam sobie, że jestem inna, a przez to może nawet trochę dziwna, dałam sobie mandat na robienie tego wszystkiego, na co tylko mam ochotę – dopóki nikogo nie krzywdzę. Dzięki temu osiągnęłam stan względnej wolności. Ostatecznie nikt nas tak nie ogranicza i nie krępuje, jak my sami.
Zgodnie z tymi słowami Michalina pozuje w nowym Playboyu w bardzo odważnej sesji. Aktorka ma już duży, ciążowy brzuszek. Wygląda na to, że dziecko aktorki przyjdzie na świat całkiem niedługo.
Anna Mierzejewska pyta też Michalinę o jej doświadczenia aktorskie. Olszańska nie ukrywa, że praca na planie bywa bardzo wyczerpująca:
Kiedyś musiałam w scenie upaść na ziemię, gdzie leżało szkło. Przy czym szkło nie było elementem scenografii, tylko jakimś tam zwyczajnym szkłem. Moja agentka zgłosiła to do produkcji i dostała odpowiedź, że Michalina przecież w innym filmie pływała w Wiśle i żarła surowe świńskie serce, więc co to dla niej.
Była żona Janowskiego w CIĄŻY na okładce PLAYBOYA
Gwiazda zdradziła także, że sesja dla Playboya nie była dal niej zbyt dużym wyzwaniem. Nagość jest dla aktorki czymś naturalnym:
Z tym nie mam problemu i nigdy nie miałam. Dla mnie ciało to dzieło sztuki, fragment przyrody, jak ocean. Dla ludzi nagość wciąż jest kontrowersyjna, a dla mnie dziwniejsze jest uzewnętrznianie się na Instagramie, opowiadanie o swoich chorobach, pieluchach dziecka i właściwie całym swoim życiu – puentuje temat Michalina.
Już jutro na Kozaczku więcej zdjęć Michaliny z Playboya. A dziś, na dobry początek – okładka lipcowego numeru. Zapowiadamy od razu, że w środku jest zdecydowanie mocniej!