Olga Bołądź pokazała przyjęcie urodzinowe Bruna. Ale ma już dużego syna
Nowy partner aktorki przyczynił się do sukcesu.

Olga Bołądź jest jedną z niewielu aktorek, które trzymają się z dala od show-biznesu i reklam w mediach społecznościowych. Swego czasu media interesowały się jej związek z Sebastianem Fabijańskim, Michałem Czarneckim i Mikołajem Roznerskim. Teraz gwiazda jest w mniej medialnym związku z właścicielem jednego z warszawskich klubów, Kubą Chruścikowskim.
Syn Olgi Bołądź – ile ma lat
Olga Bołądź pokazała nowego partnera – aktorka znowu jest zakochana
Olga Bołądź ma też 8-letniego syna, Bruna ze związku z młodszym studentem dziennikarstwa. Stara się strzec jego prywatność i nie pokazywać go na swoich social-mediach.
Od kiedy Bruno skończył miesiąc, miałam nianię. Bez niej sobie tego nie wyobrażam… Wiesz, ja syna wychowuję osobno z jego tatą, Brunek ma zarąbiste relacje z nim, są bardzo blisko i bardzo szybko zaczął chodzić do taty na noc, ale gdyby nie niania…(…) Bruno nigdy nie miał takiego wzorca, że rodzice się nie lubią i to w tej całej sytuacji uważam za nasze największe zwycięstwo – wyznała po raz pierwszy na blogu Anny Lewandowskiej.
Olga Bołądź przyznaje: Jestem (trochę) blacharą!
Olga wczoraj zrobiła wyjątek i uchyliła rąbka prywatności. Pochwaliła się przyjęciem urodzinowym syna. Miał dwa duże torty ze słodyczami, które przypominały cyfrę 8. Do tego owocowe ciasto i przepiękne różowe ciasteczka. Okazuje się, że w organizacje ręce maczał też nowy partner gwiazdy:
Mój synek ma już 8️⃣ lat. Nie wiem kiedy to zleciało. Kocham go jak Spider Man pająki, a serio to moc miłości nie do opisania. Ilość ciasta na stole to co by nie gadać tez jej wyraz 💫Kuba @jchruscikowski zrobił ósemkowy odlotowy tort, ciocia @magdalamparska zrobiła najlepszy sernik, a od @urszi_i mamy piękne i pyszne babeczki. Stół się uginał od cukru. Bardzo Wam polecam zaobserwować Ulę, ja zobaczyłam ją w instastory u Madzi Lamparskiej i zakochałam się w jej cukierniczym rękodziele i polecam jej cudeńka na maxa! – napisała Bołądź.

Olga Bołądź, Sebastian Fabijański, fot. AKPA.