Ariana Grande była w związku ze zmarłym raperem Mac Millerem przez dwa lata. Po rozstaniu z nim szybko związała się z komikiem, Petem Davidsonem.

Przeraźliwa fala nienawiści wylała się na Arianę: masz KREW na rękach!

Jej relacja z Mac’iem nie należała do najłatwiejszych. Artysta zmagał się z uzależnieniem od narkotyków. Wspierała go, ale w końcu miała dość.

Po jego śmierci otrzymała masę obraźliwych komentarzy. Fani Millera obwiniają Arianę, że to przez nią przedawkował.

Jej obecny chłopak, Pete, jest przy niej w tych trudnych chwilach.

Pete jest niesamowity, jest silny, ona może wypłakać się na jego ramieniu. Jest jej głosem rozsądku i najlepszym przyjacielem. (…) Jedyne, co chce zrobić, to chronić ją tak, jak to tylko możliwe – mówi źródło hollywoodlife.com.

Ariana Grande przerywa MILCZENIE po śmierci Mac Millera

Partner jest dla niej ogromnym wsparciem. Pomaga jej poradzić sobie ze śmiercią bliskiej osoby, a także z falą hejtu, jaka ją dotknęła.

Pete Davidson wspiera Arianę Grande po śmierci jej byłego chłopaka, Maca Millera

Pete Davidson wspiera Arianę Grande po śmierci jej byłego chłopaka, Maca Millera