Prawnik Jaya-Z wydał szokujące oświadczenie na temat Sean Combs’a!
Raper całkowicie odcina się od swojego wieloletniego przyjaciela?
Jakiś czas temu media obiegła szokująca wieść, jakoby Jay-Z miał być zamieszany w aferę z raperem Seanem Combsem znanym jako „P.Diddy”, który we wrześniu został aresztowany.
Jay-Z odpiera zarzuty o napaść na nastolatkę. Wydał mocne oświadczenie, wspomina o Beyonce
Jay-Z oskarżony o napaść seksualną. Jego prawnik wydał krótkie oświadczenie
Jak poinformował serwis NBC News mąż Beyonce wraz z Diddym został oskarżony o odurzenie narkotykami i napaść seksualną na 13-letnią dziewczynę na afterparty po MTV Video Music Awards w 2000 roku. Kobieta ukrywająca się pod nazwiskiem „Jane Doe” twierdziła, że w napaści wziął udział Sean Combs i Shawn Carter oraz dodała, że „inna anonimowa celebrytka stała z boku i patrzyła jak mężczyźni na zmianę ją atakują”.
Jay-Z krótko po wypłynięciu oskarżeń opublikował obszerne oświadczenie, na oficjalnym profilu swojej wytwórni Roc Nation, w którym kategorycznie odciął się od sprawy i uderzył w prawnika ofiary, sugerując, że ten chce go zaszantażować w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i rozgłosu. Raper z żalem przyznał, że oskarżenia niszczą życie jego rodzinie i zapowiedział podjęcie stosownych kroków prawnych.
Jay-Z ZASTRASZAŁ prawnika kobiety, która oskarża go o gwałt?! „Nękał mnie i powódkę”
Teraz prawnik Jaya-Z, Alex Spiro wydał krótkie oświadczenie w tej sprawie, całkowicie odcinając jakiekolwiek powiązania Cartera z Combsem, pomimo ich wieloletniej przyjaźni:
Pan Carter nie ma nic wspólnego z panem Combsem, ani ze sprawą pana Combsa. Znali się na płaszczyźnie zawodowej przez wiele lat. Jak w innych zawodach, ludzie się znają i współpracują. Chodzili razem na mecze, wspierali się – tak to działa – wyjaśnił.