Diddy przeszedł ZAŁAMANIE w areszcie! „Święta za kratami były dla niego koszmarem”
Błagał o przewiezienie go do szpitala na obserwację.
We wrześniu 2024 raper Sean Combs znany jako „P.Diddy” został aresztowany w jednym z hoteli w Nowym Jorku pod zarzutami m.in handlu ludźmi w celach seksualnych. Prócz tego Diddy miał zmuszać kobiety do wzięcia udziału w orgiach napędzanych narkotykami podczas swoich słynnych imprez „Freak Off”. Podczas tych wydarzeń nagrywał filmy i sprzedawał je w „darknecie”, a wśród nich miały być osoby, jak Justin Bieber, Chris Brown, Rihanna, Nicki Minaj i Drake.
W połowie grudnia Diddy po 3-miesięcznym areszcie pojawił się w sądzie na procesie, gdzie usłyszał zarzuty. Jak przekazano, raper „bardzo zeszczuplał i zsiwiał”. Choć Diddy wyparł się wszystkich postawionych mu zarzutów, sąd trzykrotnie odrzucił wniosek o zwolnienie więźnia za kaucją wynoszącą aż 50 mln dolarów. Data kolejnego procesu została ustalona na 5 maja 2025 roku.
Diddy pojawił się w sądzie po 3 miesięcznym areszcie: „Bardzo zeszczuplał i zsiwiał”
Diddy przeszedł załamanie nerwowe w więzieniu
Teraz jak donoszą zagraniczne media, Diddy miał przejść załamanie nerwowe i poprosić o wysłanie go na obserwację do szpitala. Oskarżony między innymi o handel ludźmi i przestępstwa seksualne Combs przebywa w areszcie Metropolitan Detention Center na Brooklynie, gdzie oczekuje na proces, gdzie oczekuje na kolejny proces. Jak przekazano, warunki, w jakich przebywa obecnie raper są dalekie od tego, co znał dotychczas. Diddy jest przetrzymywany w odosobnieniu, znanym w amerykańskim systemie penitencjarnym jako „dziura” – miejsce bez dostępu do luksusów czy specjalnych przywilejów.
Są KOLEJNE oskarżenia przeciwko Diddy’emu! Trzy kobiety zarzucają mu odurzenie i GWAŁT
Trudne i zupełnie nowe warunki życia oraz fakt spędzenia tegorocznych świąt Bożego Narodzenia za kratami sprawiły, że cała sytuacja mocno odbiła się na zdrowiu psychicznym więźnia. Raper miał nawet poprosić o przewiezienie go do więziennego szpitala na obserwację.
Dzięki swojemu wysoko wykwalifikowanemu zespołowi prawnemu Diddy myślał, że wyjdzie już za kaucją. (…) Spędzenie świąt za kratkami było dla niego koszmarem. W końcu udało mu się uspokoić dzięki technice medytacji, której używał podczas pobytu za kratami” — przekazuje źródło z otoczenia rapera w rozmowie z Daily Mail.
Osoba z otoczenia Combsa dodaje, że raper bardzo tęskni za rodziną i źle znosi separację oraz brak specjalnego traktowania ze względu na jego status celebryty.
Wpłynął pozew zbiorowy przeciwko P. Diddy’emu. Najmłodsza ofiara miała 9 lat!