Dawid Żukowski, 5-letni chłopiec, który został zamordowany przez własnego ojca, nie został jeszcze pochowany.
Wczoraj w Warszawie, w cerkwi na Pradze odbyła się kameralna uroczystość pożegnalna. Brało w niej udział kilkadziesiąt osób. Nie był to jednak pogrzeb Dawida.
Sekcja zwłok 5-letniego Dawidka. Wyszły na jaw nowe SZOKUJĄCE fakty
Jak podaje Super Express, Mama chłopca zdecydowała, że wyjedzie z Polski, a dziecko pochowa w Rosji, gdzie się urodziła.
Planuje wrócić do Rosji, a Dawidek prawdopodobnie wróci tam razem z nią i spocznie w swojej ziemi – tabloid cytuje osobą z rodziny Dawidka.
Anonim | 1 sierpnia 2019
Normalne, że chce mieć grób dziecka blisko, a nie tysiące kilometrów od domu
Marcjanna | 1 sierpnia 2019
to jest okropne jak ludzie lubią żerować na czyimś dramacie, kto zrozumie ten będzie wiedział o czym piszę
Anonim | 1 sierpnia 2019
No i ok
Anonim | 31 lipca 2019
Przecież ten tak zwany “ojciec” Dawidka sam pochodził z Kazachstanu.
Anonim | 31 lipca 2019
A co to za ziemia, która wydała takie scierwo jak jego ojciec? Bardzo dobrze, ze się odcina.