Przed przyjściem na świat dziecka, Irina i Bradaley stoczyli wielką awanturę

Wystarczyło jedno przyłapanie ich na gorącym uczynku (tutaj będzie to kłótnia na trybunach), by media przypisały Irinie Shayk (31 l.) i Bradleyowi Cooperowi. (42 l.) łatki awanturników.

Zobacz: Ciężarna Irina Shayk porzucona przez Bradleya Coopera?

Magazyn Life&Style ciągnie temat. Z najnowszego wydania dowiemy się, że dni przed porodem modelki nie były łatwe ani dla niej, ani dla niego i biorąc pod uwagę, że rodzice nieprzerwanie się kłócili, dla dziecka też.

O co chodziło? Informator podaje, że ciążowe hormony nie odpuszczały Irinie do ostatnich dni. Modelka przepłakała prawie dziewięć miesięcy ciąży. Co gorsze, nie płakała w ramię ukochanego, bo ten był zajęty pracą.

Mimo tego, Irina chce kolejnych dzieci, tylko nie jest przekonana do tego, czy tego samego chce jej luby. Gdy ona chce się ustatkować, on nie planuje poświęcić się rodzinie.

Tak więc, gdy on późno wracał z pracy, ona płakała. On był nerwowy, a ona roztrzęsiona.

Zobacz: Czy to pierścionek zaręczynowy? (FOTO)

Idealne warunku do przywitania na świecie pierwszego dziecka?