Złote Globy 2024. Bradley Cooper tym razem zaprosił mamę na czerwony dywan
Plotkowano, że to ona robiła związek syna z Iriną Shayk.

Bradley Cooper lubi mieć obok siebie bliskich na czerwonym dawanie. Kiedy był w związku z modelką Iriną Shayk, niemal zawsze zabierał ukochaną na imprezy medialne, na których kradli show. Ona piękna, on przystojny… aż ciężko było ich przebić.
Bradley Cooper w nowej fryzurze! Przez tygodnie ukrywał ją pod czapką
Złote Globy 2024. Bradley Cooper zabrał mamę
Jednak mimo rozstania, aktor nadal pojawia się na czerwonych dywanach z ważnymi dla siebie kobietami. W grudniu zabrał na premierę nowego filmu „Maestro” swoją kilkuletnią córeczkę, Lea De Seine Shayk Cooper. Dziewczynka tak samo jak mama skradła show, pozując do zdjęć w sukience w zwierzęcy wzór.
TAK wygląda 6-letnia Seine, córka Bradley’a Coopera i Iriny Shayk. Do kogo podobna?

Bradley Cooper, Lea de Seine
Teraz na 81. ceremonię rozdania Złotych Globów zabrał kolejną ważną dla siebie postać. Bradley Cooper na czerwonym dywanie pozował ze swoją mamą Glorią Campano, która z pochodzenia jest Włoszką, a z zawodu dziennikarka.
Przez pewien czas plotkowano, że to ona miała ogromny wpływ na rozstanie syna z Iriną Shayk, jak i na jego poprzednie związki. Podobno Gloria Campano Cooper zachowuje się jak prawdziwa włoska „mama” i ma dość trudny charakter. Podobno wtrącała się też w wychowywanie córki syna i modelki. Po rozstaniu Irina Shayk miała nawet zabronić widywać się Glorii z Lea De.