Sandra Kubicka w niedzielę wieczorem opublikowała oświadczenie, w którym poinformowała o rozstaniu z Aleksandrem Baronem. Ujawniała, że pozew o rozwód złożyła już w grudniu:

„W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi. Nie będę wchodzić publicznie w szczegóły tego, co dokładnie się wydarzyło, zachowam to dla sądu”.

Podkreśliła, że próbowała ratować małżeństwo dla dobra dziecka: „Przez wiele miesięcy próbowaliśmy jeszcze się dogadać i nauczyć, jak podzielić opiekę nad dzieckiem. Ja też miałam momenty zawahania i chciałam jeszcze spróbować zawalczyć o to, by Leonard miał dwóch rodziców obok siebie w jednym domu. Niestety nie udało nam się porozumieć”. 

Sandra Kubicka rozstaje się z Baronem! „W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód”

Sandra Kubicka ujawnia powody rozstania

Mimo że celebrytka napisała w oświadczeniu, że powody rozstania pozostawi dla sądu, to już kolejnego dnia rano otworzyła się na temat rozstania. Przyznała, że już wiele łez wypłakała, więc dlatego dziś jest spokojniejsza:

Pomimo tego, że decyzję podjęłam już jakiś czas temu — ja już swoje wypłakałam — uwierzcie mi. Płakałam od narodzin Leosia i wylałam ocean łez, serio. Do wszystkich osób, które mi piszą, że nie walczyłam — bardzo walczyłam. Walczyłam ogromnie, cholernie, bardzo i chciałam, żebyśmy byli kochającą się rodziną, ale w pewnym momencie zrozumiałam, że nie da się.

Następnie ujawniła, że to ona walczyła o związek, ale to on nie chciał i nie zajmował się dzieckiem: „Muszą walczyć dwie osoby. Później, gdy Aleksander zdecydował, że teraz on będzie walczył, to ja już nie mogłam dalej. Dla mnie już po prostu wszystko pękło”. 

Sandra Kubicka wściekła na Barona: „Czy Wasz mąż też mówi do innych kobiet „kochanie”

Przyznaje, że na chwilę się poprawiało, a potem znów to samo: 

„Było tak, że przez jakieś dni było dobrze i ja myślałam: „Kurde, może sobie damy radę”, ale później to się zmieniało. To jest normalne, że chcecie próbować dalej. Nie rozumiem, dlaczego jestem z tego rozliczana”. 

Baron próbuje zatuszować plotki o kryzysie w związku z Kubicką?! Dodał wymowne zdjęcie

Tłumaczyła też, że wcale nie chciała udawać na Instagramie szczęśliwej rodzinki, więc nie pokazywała zdjęć z Alkiem, a jeśli chodzi o wakacje w Tajlandii, to on chciał lecieć ze względu na dziecko:

Do wszystkich osób, które uważają, że was oszukiwałam. Wy do mnie codziennie pisałyście: „Gdzie jest Alek?”, „Czemu nie widać Alka?”, „Dlaczego nie macie zdjęć z Alkiem?”, „Jesteście w Tajlandii, czemu nie pokazujecie, że jesteście razem?”. Ja nie wrzucałam zdjęć i nie udawałam, że jesteśmy kochającą się rodziną. On był obok, bo mamy wspólne dziecko, bo tak samo chciał spędzić z nim czas. Jak powiedziałam, że chcę lecieć do Tajlandii z rodziną, to on powiedział, że tak samo chce lecieć, bo to jest jego dziecko – tłumaczyła.

Alek Baron, Sandra Kubicka, fot. Instagram.

Alek Baron, Sandra Kubicka, fot. Instagram.

Baron z synkiem na wakacjach

Baron z synkiem na wakacjach

Baron, fot. Instagram.

Baron, fot. Instagram.

Alek Baron, Sandra Kubicka, fot. Instagram.

Alek Baron, Sandra Kubicka, fot. Instagram.

Rajski wypad Sandry i Barona

Rajski wypad Sandry i Barona/Instagram