Kilka dni temu Annę Skurę zalała fala hejtu. Integramerka zdecydowała się na daleką podróż zaledwie kilka tygodni po porodzie. Obserwujący ostro krytykowali jej wypad na Bali i zastanawiali się, dlaczego zostawiła w domu półtoramiesięczne dziecko. Internetowa gwiazda opowiedziała nam o swoich odczuciach.

Anna Skura PIERWSZY raz po ciąży na ściance. BOSKA figura! (ZDJĘCIA)

W rozmowie z Kozaczkiem przyznała, że nie ma problemu z dalekimi wyjazdami, bo w jej związku jest doskonały podział obowiązków:

– Ja pisałam o tym – kiedy któreś z nas ma jakiś obowiązek, to drugie wskakuje w rolę rodzica i staramy się tak jakby operować, żeby każdy mógł się spełniać zawodowo, ale też jako rodzic.

Przyznała również, że czuje się mocno krytykowana:

Pół Internetu mnie nie trawi. […] Ja absolutnie nie uważam, że je coś boli, że one są zazdrosne. Jedyne jakie ja mam obiekcje wobec nich to to, że… Ja już taki hasztag z dziewczynami zrobiłam: ja bym tak nie mogła. Mnie naprawdę nie interesuje kto czego by nie mógł, bo ja nikomu nie mówię jak ma żyć, wiec chciałabym, żeby każdy dał żyć każdemu własnym życiem.

Dodała również, że ma świadomość tego, iż jej życie może niektórych szokować:

– [Moje życie] Jest podkoloryzowane filtrami na Instagramie i tyle, ale to są zdarzenia codzienne z moje życia, więc nie mogę pokazywać jakiś innych obrazów, tylko pokazuję te, w których naprawdę żyję. Oczywiście – niecodziennie latam helikopterem nad Manhattanem, ale to jest część mojego życia.

Spytaliśmy Skurę, czy boli ją krytyka internautów:

No oczywiście, że mnie boli, bo po co mamy sobie… Życie jest jedno, żyjmy pięknie, życzmy wszystkim jak najlepiej. […] To nie chodzi nawet o te dziewczyny, które się ze mną nie zgadzają, ale boli mnie to, że one się prawie biją z moimi obserwatorkami.

Anna Skura tłumaczy się z DZIWNEGO imienia dla córki

Co myślicie na temat kontrowersyjnej influencerki? Przemawiają do Was jej argumenty?


Skura o zostawieniu półmiesięcznego dziecka w domu: Pół Internetu mnie NIE TRAWI

Skura o zostawieniu półmiesięcznego dziecka w domu: Pół Internetu mnie NIE TRAWI

Skura o zostawieniu półmiesięcznego dziecka w domu: Pół Internetu mnie NIE TRAWI