Śmierć Heatha Ledgera nakręca promocję Dark Knight
Joker sprzedaje się jak świeże bułeczki.
Przykre to, ale prawdziwe – śmierć Heatha Ledgera zapewniła kolejnej części Batmana skuteczny rozgłos i promocję. Dowodem na to może być nie tylko ogromne zainteresowanie, jakim darzą film wszelkie media, ale także sprzedaż gadżetów z nim związanych.
Figurki przedstawiające Jokera, w którego wcielił się Heath, sprzedają się jak świeże bułeczki. W nowojorskich sklepach praktycznie nie sposób dostać taką od ręki.
„Nie ma w tej chwili ani jednej sztuki w magazynie. Ludzie wciąż przychodzą i chcą kupić Jokera. Ale Jokera nie ma – są wszystkie inne postaci. Na Jokera trzeba czekać\” – mówi sprzedawca sklepu sieci Toys ‚R\’ Us.
Jedna taka figurka kosztuje 9,99$. Zdarza się, że ludzie kupują po kilka i następnie sprzedają je na eBayu w cenie od 50$ w górę.
\”Ludzie kupują je jako przedmioty kolekcjonerskie. Słyszałem o facecie, który kupił tych figurek trzydzieści\” – mówi inny sprzedawca.
Rozchwytywaną zabawkę zobaczyć możecie na zdjęciu obok.
Inne figurki dostępne są również tutaj.