Sylwia Lipka walczy z anoreksją. Nadal chodzi na terapię!
"Mdlałam z wycieńczenia".
Sylwia Lipka znana influencerka, uczestniczka ‚Tańca z gwiazdami” ostatnio opowiedziała szczerze o swojej chorobie w „Dzień Dobry TVN”. Gwiazda kilka lat temu zmagała się z anoreksją.
Sylwia Lipka o anoreksji
Sylwia Lipka po raz pierwszy opowiedziała walce z anoreksją, kiedy zdradziła skandaliczne zachowanie Jana Klimenta: „W 2020 roku udało mi się pokonywać powoli anoreksję i byłam z tego powodu bardzo bardzo szczęśliwa i bardzo bardzo dumna z siebie, ponieważ ten dziad dosyć mocno mnie wykończył, ale w każdym razie przybierałam na wadze” – zaczęła. Tłumaczyła, że już nie była tak niezdrowo chuda jak wcześniej i wtedy usłyszała od tancerza, że jest gruba. Cała wypowiedź Sylwii Lipki TUTAJ!
Teraz influencerka zjawiła się w „Dzień Dobry TVN”, aby opowiedzieć o walce z anoreksją, która zaczęła się w wieku 17 lat:
Stawiałam moje pierwsze kroki w show-biznesie. Zaczęłam się porównywać do innych gwiazd, a że krążyłam pomiędzy moim rodzinnym miastem Knurowem, teatrem w Zabrzu i pracą w Warszawie, to rzadko bywałam w domu i rodzice nie mieli kontroli nad tym, co jem – mówi Sylwia.
Sylwia Lipka będzie RYWALKĄ Julii Wieniawy w Tańcu z Gwiazdami. Ile ma lat? Czy ma chłopaka?
Tłumaczy, że kiedy przeprowadziła się do własnego mieszkania, wpadła w tok objadania się. Wtedy zabrała się za odchudzanie i w 4 miesiące schudła aż 35 kilogramów. Jej dietą cud, była tzw. „głodówka”.
Mdlałam z wycieńczenia, to sobie mówiłam, że nie mogę złapać oddechu, bo mam astmę. Wyglądałam jak kościotrup. Pomyślałam sobie „okej, może rzeczywiście zacznę przyznawać, że to jest problem – mówi Lipka.
Gwiazda postanowiła udać się do specjalisty i do dziś chodzi na terapię. Wierzy, że uda jej się z tego wydostać.