Syn Agnieszki Włodarczyk trafił do szpitala! „Milanek zachorował”
Niepokojące doniesienia z Bahrajnu, gdzie teraz aktorka przebywa z mężem.
Agnieszka Włodarczyk jest polską aktorką i partnerką młodszego od niej o 8 lat triathlonisty Roberta Karasia, z którym ma synka Milana. Para pod koniec listopada 2023 roku postanowiła sformalizować związek i powiedzieli sobie sakramentalne „tak” na pustyni w Dubaju. Następnie na jakiś czas zdecydowali się zamieszkać w USA. W lipcu aktorka trafiła do szpitala z „poważnymi brzuchowymi dolegliwościami”. Choć dziś czuje się już lepiej, teraz do szpitala trafił jej synek Milan.
Syn Agnieszki Włodarczyk w szpitalu
Robert Karaś za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że w trakcie jego przygotowań do kolejnych sportowych wyzwań, jego syn Milan mocno się rozchorował i mierzył z wysoką gorączką. Ostatecznie konieczna była wizyta w szpitalu:
Mamy dwa dni do startu, a życie nam nie pomaga na koniec. Milanek zachorował, trafił do szpitala. Miał bardzo wysoką gorączkę, około 40 stopni, najpierw 39,6, później nawet to przekroczyło. Dostał leki, nie udało się zbić, więc pojechał do lekarza. Okazało się, że ma zapalenie węzłów chłonnych i coś tam jeszcze. Dostał jakiś zastrzyk, antybiotyk, wrócił do domku, ale cała noc nieprzespana, bo nie dało rady zbić tej gorączki, robiliśmy mu zimne kąpiele i teraz nad ranem spadło mu do 38 stopni. No a my musimy działać, bo zostały dwa dni. Teraz jadę do serwisu, żeby wyczyścić rower, wymienić i sprawdzić wszystkie koła. Ale ciężko, czasem jak tak na końcówce los się w tę stronę układa.
Jego słowa potwierdziła Agnieszka, która dodała: „Milan wczoraj w szpitalu dostał zastrzyk. Teraz podaję mu antybiotyk doustnie i walczymy z gorączką, która nie opuszcza”.
W swoim kolejnym Stories gwiazda wyraziła nadzieję, że uda im się uniknąć kolejnej wizyty w szpitalu:
Tak jak Robert dzisiaj wspomniał w swoim stories, mieliśmy problem z Milankiem. Teraz kombinuję, jak zrobić, żeby Milan nie szedł do szpitala i żeby wszystko robić w domu – pilnować go z gorączką i wszystkie testy, typu krew, jakieś badania zrobić tutaj w hotelu. Niestety, jest na samym południu Bahrajnu, więc jest wszędzie daleko, ale kombinuję, może się uda.
Kilka godzin później opublikowała kolejne nagranie, gdzie przyznała, że z Milanem jest już odrobinę lepiej:
Dziś lepiej, gorączka spadła, ale na słońce i wiatr nie wychodzimy. Milan odkrył gdy parę dni temu, więc nie myśli o chorobie.