Tamara Gonzalez Perea o śmierci swojego ojca, który został zamordowany. Wzięła udział w kontrowersyjnej terapii

Tamara Gonzalez Perea zaczynała jako blogerka modowa pod nazwą „Macademian Girl”. Później pracowała jako prezenterka „Pytania na Śniadanie”, jednak jej współpraca z TVP nie zakończyła się najlepiej. Obecnie zajęła się rozwojem osobistym i prowadzi warsztaty dla kobiet. Ostatnio wzięła udział w szkoleniu z Ustawień Rodzinnych Hellingera i otworzyła się na temat śmierci swojego ojca.

Co teraz robi Tamara Gonzalez Perea? Rok temu zwolnili ją z TVP

Ojciec Tamary Gonzalez Perey został zamordowany

Tamara Gonzalez Perea straciła ojca, gdy miała zaledwie dwa lata. Wcześniej niechętnie mówiła o jego śmierci, zwłaszcza, że można było dotrzeć do informacji, że został zastrzelony.

Na swoim Instagramie poinformowała, że kilka ostatnich dni spędziła we Wrocławiu i wzięła udział w szkoleniu z Ustawień Rodzinnych Hellingera. Ich celem jest przede wszystkim pojednanie ze swoją rodziną, zarówno z jej żyjącymi, jak i zmarłymi członkami. Obce osoby wcielają się w role naszych bliskich.

Przez ostatnie 5 dni brałam udział w szkoleniu z Ustawień Rodzinnych. Tematem, nad którym pracowaliśmy była „Pomoc rodzicom i dzieciom”, dlatego szczególnie tym relacjom się przyglądaliśmy. (…) Zastanawiałaś/łeś się kiedyś nad tym, że wszystkie problemy, jakie ma dziecko są niesione przez niego Z MIŁOŚCI do losu jego przodków 😌? Wiesz, że jeśli dziecko jest agresywne, ma stany depresyjne lub problemy w szkole, często jest to manifestacja tego, czego jego rodzice nie przyjmują od własnych przodków? Problemy w rodzinie wielokrotnie wynikają z tego, że któryś z jej członków jest niewidziany lub wykluczony z jakiegoś powodu 💔 Często te powody są trudne lub straszne, ale dziecko kierowane miłością, mimowolnie przejmuje wtedy manifestację tej osoby właśnie po to, by została ona zobaczona. Dopiero, kiedy cała rodzina zwróci się w jego stronę i uszanuje pamięć o swoim przodku lub krewnym, dziecko może przestać nieść ciężar jego losu i pójść do swojego życia 😌 – zaczęła swój wpis.

Macademian Girl zwróciła uwagę mężczyźnie, który KRZYCZAŁ na dziecko. Jego reakcja szokuje

Tamara wyznała, że ona sama doświadczyła uwalniającego procesu w związku z morderstwem jej ojca.

Jeśli spojrzymy z miłością nawet na najtrudniejsze sytuacje, możemy zrozumieć, że wynikają one z czegoś większego od nas – z losu – i dopiero wtedy możemy odnaleźć spokój i prawdę 🙏 Ja sama w miniony weekend doświadczyłam bardzo intensywnego i uwalniającego procesu – przyjęłam do serca zabójcę mojego Taty i opłakałam jego stratę 😭💔 Poczułam, że bycie mordercą jest wystarczająco dużym obciążeniem, a ja nie muszę już podświadomie szukać, ani oczekiwać „sprawiedliwości”.

Macademian Girl: W dzieciństwie przeszłam PIEKŁO bycia wyzywaną od „CZARNUCHÓW”, „ASFALTÓW” i „MURZYNÓW”

Na koniec przywołała przykład Indian z Ameryki Północnej, gdzie za morderstwo nie było się skazywanym na więzienie.

Jakie to odmienne i niezwykłe, że wśród Indian z Ameryki Północnej za morderstwo nie było się skazywanym na więzienie, tylko musiało się wejść do rodziny zmarłego i żyć z nią i pracować, po to, by skonfrontować się z ludźmi, których pozbawiło się kogoś bliskiego, żeby zrozumieć swój czyn 💔W ten sposób taka osoba była resocjalizowana i mogła zostać z powrotem włączona do plemienia. Nie uznawano zasady ,,ząb za ząb”, ani kary, ani winy – jedynie miłość, która pokonuje wszystko.
Jestem ciekawa, co myślicie o takim podejściu?

Metoda Ustawień Rodzinnych Hellingera budzi kontrowersje, a nawet jest zakazana w niektórych krajach. Nie ma naukowych dowodów na jej skuteczność.

Co o tym myślicie?