Tymon Tymański broni Nergala
"Uważam Jezusa za świetnego faceta i tak dalej...\"
W ubiegłym tygodniu sąd orzekł, że Adam Darski będzie się musiał stawić, by wytłumaczyć się z darcia Biblii, które wielu, w tym szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony Przed Sektami, uznało za karygodne. Nowak złożył na Darskiego doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa. Sprawa nie została do tej pory wyjaśniona, Nergal będzie musiał stawić się przed sądem.
Stronę muzyka w tym sporze wziął ostatnio Tymon Tymański, który na swoim blogu zamieścił felieton napisany dla Gazety Wyborczej. Jego wywód nie trafił do gazety (redakcja uznała treści za „zbytnią prywatność\”. Ale że w sieci nic nie ginie, można się z nim zapoznać bez przeszkód.
Tymański pisze między innymi:
Choć nie utożsamiam się z aktem niszczenia Biblii, jestem zaprzysięgłym antyklerykałem i moje poglądy mogą być zbliżone do poglądów kolegi Darskiego. Uważam Jezusa za świetnego faceta i tak dalej (zresztą John Lennon wyraził tę skomplikowaną myśl w sposób lakoniczny i celny, jak na geniusza przystało: \”Jezus był w porządku, ale jego uczniowie byli gruboskórni oraz pospolici. Moim zdaniem to oni zrujnowali chrześcijaństwo\”). A jednak katolicyzm postawiłbym na trzecim miejscu podium globalnych dopustów historii, zaraz po faszyzmie i komunizmie…
Dalej Tymański uzasadnia swe twierdzenie:
Krucjaty, konkwista, działalność Jezuitów i Świętej Inkwizycji, obojętność wobec Holokaustu, akcja \”Odessa\” i nagminne tuszowanie pedofilii – oj, nazbierało się Kościołowi katolickiemu. Szatan już się cieszy i grzeje smołę w swym infernalnym garze….
Tymański ma też osobisty żal do instytucji Kościoła:
Obraża mnie niedawna sprawa krzyża. Obraża mnie to, że mój syn nie otrzymał świadectwa z czerwonym paskiem, bo nie chodził na lekcję religii (a szkoły nie stać było na nauczyciela etyki).
Na koniec muzyk pyta:
Czemu w tym pseudo-katolickim kraju prawo ma być równe dla wszystkich, a równiejsze dla tzw. katolickiej większości? Komu mam wytoczyć o to proces? Wyznaniowemu państwu polskiemu?\”
Cały wywiad możecie przeczytać na blogu Tymańskiego.