Metamorfozy gwiazd w Hollywood nikogo już nie dziwią. Powszechnie dostępne operacje plastyczne wciąż są w modzie. Sławy nie tylko robią sobie usta a’la Angelina Jolie i powiększają piersi. Niektóre zmiany bywają znacznie poważniejsze.

Ją od czasu do czasu posądza się o silikony. W rzeczywistości jednak Paris Hilton jest płaska jak deska. Wyznała kiedyś w wywiadach, że nie zamierza kłaść się na stole operacyjnym. Kiedy chce mieć większy biust, sięga po staniki push-up. Kto wie, może takie podejście jest lepsze?

Tym razem byłej przyjaciółce nie udało się dobrać rozmiaru stanika. Hiltonka, która zabawia się m.in. w didżejkę, pokazała na swoim Instagramie fotki z jednej z imprez. Gwiazda ma na sobie ozdobny biustonosz rodem z garderoby Nicki Minaj. Sęk w tym, że miseczki są stanowczo za duże.

Co widzieli mężczyźni wyżsi od niej, kiedy stanęli przy Paris i spojrzeli w dół? Możemy się tylko domyślać…

Jak dobrać rozmiar stanika – zobacz TUTAJ.

&nbsp

Wet & Wild at @AmnesiaIbiza.😉

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Paris Hilton (@parishilton)

There's nothing like a #FoamParty! My @FoamAndDiamonds Party every Saturday at @AmnesiaIbiza! 🙌🏻 #GoodTimes #FlashingLights Legendary

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Paris Hilton (@parishilton)

#FoamTime! 😂

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Paris Hilton (@parishilton)

#PartyPrincess of Ibiza getting ready to foam the crowd! 🎶💎👸🏼💎🎶 #FoamAndDiamonds #FoamParty

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Paris Hilton (@parishilton)

Ups! Wybrała stanowczo za duży stanik (Insta)