Urszula świętuje 35-lecie kariery: miałam wielkie ambicje i szczerość!
Piosenkarka zdradziła, jak obchodzi swój wielki jubileusz.

Urszula należy do grona najpopularniejszych piosenkarek w Polsce. Jej utwory, takie jak „Dmuchawce, latawce, wiatr”, czy „Konik na biegunach”, uważane są za legendarne. Artystka w tym roku świętuje 35-lecie działalności artystycznej, a 9 grudnia obędzie się jej wielki koncert w warszawskim klubie Hulakula. W rozmowie z Kozaczkiem Urszula opowiedziała o hucznej trasie koncertowej i początkach kariery.
Gwiazdy na festiwalu w OPOLU 2018 (ZDJĘCIA)
Piosenkarka przyznała, że od zawsze ceniła w muzyce szczerość:
– W pewnym momencie, jak już zaczęłam grać z Budką, dostałam skrzydeł i byłam pewna siebie. A wcześniej byłam skromna, mniej pewna, ale zawsze szczera. Muzycznie byłam mało doświadczona, ale z wielkimi ambicjami i tą szczerością, która przebijała w moim śpiewaniu.
Z okazji 35-lecia działalności przygotowała dla fanów prawdziwą niespodziankę – jubileuszową trasę koncertową:
– Zapraszamy gości, którzy będą śpiewali swoje przeboje z lat 80. Taki koncert będzie w Warszawie, 9 grudnia, w klubie Hulakula. I tam zaprosimy Wandę Kwietniewską i Pawła Stasiaka. Już mamy takie koncerty za sobą i wiemy, jak olbrzymia jest energia, jak ludzie się bawią. […] Na pewno będzie świetna oprawa tych koncertów. […]. Będzie na pewno dużo zabawy, dużo przestrzeni dla ludzi, będzie można coś zjeść i potańczyć.
Seria koncertów nawiązuje do lat osiemdziesiątych:
– Wymyśliliśmy sobie „Najlepsze 80-te” […] najlepsze według nas i naszych fanów piosenki z lat 80. Oprócz „Kalkomanii”, czy „Za twoje zdrowie”, Konik będzie. Z doświadczenia wiemy, że nie ma szansy, by bez konika odbył się jakiś koncert.
Najbliższy koncert Urszuli już 23 listopada w Zielonej Górze, a 9 grudnia piosenkarka wystąpi w Warszawie.
Festiwal w Opolu obfitował w same… skandale?
Zobaczcie cały wywiad z artystką. Wiedzieliście, że jest na scenie już 35 lat?
gość | 18 listopada 2018
??? Myslisz czasem? Akurat Urszula była bardzo dobra, charyzmatyczna wokalistka. Owszem, głos miała gorszy od np takiej Górniak, ale repertuar o wiele lepszy. No i sama sobie potrafiła napisać tekst (niektóre świetne), nie jak Edzia, ktorej talenty sie na głosie i zaczynaja i kończą. A Trojanowska? To była królowa estrady. Potrafiła porwać, zaczarować publiczność. No ale trudno sie dziwić, ona zainwestowała w siebie, studiowała wokal i teatr, miała bardzo dobry warsztat.
gość | 17 listopada 2018
Oczywiście, że ma talent. Brak głosu divy nie oznacza braku talentu. Głos studyjny jest oryginalny i się broni, jest dobrą wykonawczynią , osobowością, niekoniecznie znakomitą wokalistką. Lubię ją i doceniam.
gość | 16 listopada 2018
To chyba pierwsza celebrytka bez talentu. A nie pierwsza była Trojanowska
gość | 16 listopada 2018
Szkoda, że talentu nie za wiele..
gość | 16 listopada 2018
Nie ma się czym chwalić wiekowa Urszula!