W wojnie między Kanye Westem a Jayem Z chodzi o Kim Kardshian?
Dlaczego?

/ 06.07.2017 /
W tym roku byliśmy świadkami zakończenia jednej z bardziej medialnych przyjaźni w show bizie. Kanye West (39 l.) rozstał się z Jayem Z (47 l.). Nie obyło się bez łez. Płakał Kanye i jego żona, Kim Kardashian.
Najnowsze doniesienia mówią, że to Kim jest winna kłótni dwóch raperów. Jak to mogło się stać?
Na wstępie wyjaśniamy, że Kimmy nie była Tajemniczą Becky With The Good Hair, choć o rolę kochanki Jaya Z podejrzewano już jej mamę.
Oto rozwiązanie zagadki: Kanye tak bardzo marzył o przyjaźni Kim i Beyonce, że zaczął wymuszać spotkania na Jayu. Naciskał na niego, a po kolejnych „koszach” od przyjaciela i jego żony, czuł się sfrustrowany. Stąd te napady na koncertach i obraźliwe wpisy na Twitterze.

gość | 19 lipca 2017
Trzeba być tępym, żeby w to uwierzyć. Chcą go zniszczyć za to, że się im sprzeciwił.
gość | 7 lipca 2017
Tez myślę że zawiść, Kim można obrażać i się wyśmiewać, ale sukces liczony w sławie i pieniądzach to osiągnęła przeogromny i to za nic, a diva nie lubi się dzielić piedestałem.
gość | 7 lipca 2017
Do przyjazni sie nikogo nie zmusza west to pajac w koncu wyladawal w psychiatryku tam jego miejsce
gość | 7 lipca 2017
zazdrość!!! odkąd kanje ożenił się z tą dupodajką jego notowania wzrosły i to znacznie. wszędzie pisano o tej parze,a oni to wykorzystali i zarobili miliony. natomiast jay i bijonse zostali w cieniu,a przecież zawsze byli na piedestale. jeszcze jak kim urodziła śliczną north,a bijonse małpiątko blu to już w ogóle. na domiar złego wyszła zdrada jaya,a ci dalej happy małżonkowie z drugim dzieckiem w drodze,a bijonse musiała się poddać invitro,bo im nie wychodziło… kasy ani jednym ani drugim nie brakuje,więc problemy są innej natury. cóż nie można mieć wszystkiego
gość | 7 lipca 2017
Tak jakby można było zmusić kogoś do przyjaźni….