Zbiórka Magdy Stępień zablokowana! „Tatuś dziecka przez 24 godziny nie odpowiadał”

Magda Stępień kilka dni temu założyła zbiórkę na leczenie syna, u którego zdiagnozowano guza wątroby – jeden z najrzadszych, bardzo agresywnych i opornych na leczenie nowotworów złośliwych. Anna Lewandowska pomogła znaleźć jej najlepszą klinikę w Izraelu, gdzie stosują nowoczesne technologie. W ciągi 7 godzin zebrała kwotę 350 tysięcy złotych, o czym poinformowała na swoim Instagramie. 

Wylał się hejt na nową dziewczynę Jakuba Rzeźniczaka! „Jest chyba pani wstyd przed całą Polską”

Zbiórka Magdy Stępień zablokowana

Szybkie zebranie pieniędzy na leczenie jej dziecka zezłościło internautów. Zaczęto zadawać pytania, dlaczego ojciec dziecka, który jako znany piłkarz, zarabia znacznie więcej niż przeciętni Polacy nie dołożył się do leczenia dziecka lub nie pożyczył pieniędzy od swoich bogatych kolegów. Oliwy do ognia dolał znany trener personalny Dziki Trener. Zauważył, że piłkarz Wisły Płock zarabia 45 tys. zł miesięcznie, a rocznie prawie 600 tys.

Tyle, ile przeciętny Polak rocznie nie zarobił nigdy. (…) Ten piłkarz nie zarabia dużych pieniędzy od wczoraj, tylko od lat (…). Sama pani Magdalena Stępień też nie wygląda na osobę, która żyje za średnią krajową. No, chyba że jest dobrą aktorką i świetnie udawała, że ma pieniądze – stwierdził.

Dziś Stępień udostępniła InstaStory profilu „nona_i_ciemna_internetu_strona” na swoim Instagramie. Według założycielki konta, zbiórka na leczenie Oliwiera została zablokowana do czasu, aż Magda udowodni, że jej syn faktycznie jest chory.

Właśnie skończyłam rozmawiać z Magdą. Dziki Trener doprowadziłeś do tego, że zbiórka jest zablokowana i teraz matka, która powinna sie pakować i lecieć na leczenie swojego dziecka musi udowadniać, że jej dziecko. Nie ma problemu, papiery zostały wysłane i czeka na werfikacje, ale chodzi o czas – pisze „nona_i_ciemna_internetu_strona”.

Internauci krytykują zbiórkę pieniędzy Magdy Stępień. Odpowiada: „mieszkam u mamy w jednym pokoju”

Podobno Jakub Rzeźniczak nie odpowiadał Stępień, stąd jej szybka reakcja na założenie zbiórki:

Jak już chcesz wiedzieć panie najmądrzejszy, to tatuś dziecka przez 24 godziny nie odpowiadał na wiadomości matki, że potrzebne są pieniądze na leczenie dziecka, skąd szybka decyzja o zakładaniu zbiórki na rzutce – czytamy.

Magda Stępień ujawniła wysokość ALIMENTÓW jakie dostaje od Rzeźniczaka!