7. marca w Białymstoku dwóch mężczyzn porwało 3-letnią Amelię i jej mamę, 25-letnią Natalię. Zostały wciągnięte do samochodu. Zdarzenie miało miejsce o 10:02.

Zaginęła Nikola Piątkowska – to było jej ostatnie zdjęcie na Instagramie

Wnuczka podjechała, wysiadła z samochodu, postawiła prawnuczkę na ziemi, mała stała, a ja siedziałam i się przyglądałam. W tym samym momencie, to była 10:02, podjechał samochód, zatrzymał się, wyskoczyło dwóch facetów i je chwycili. Oni się nie kryli, to było tak jak na gangsterskich filmach. Wzięli dziecko pod pachę, widziałam że się szarpała – powiedziała prababcia Amelii w rozmowie z TVP Info.

Porwanie prawdopodobnie zlecił ojciec dziecka. Porywacze poruszali się ciemnozielonym Citroenem C4 xsara picasso. Po godzinie 13.00 samochód został znaleziony, ale był pusty. Wiadomo, że został wypożyczony przez ojca dziecka z jednej z firm w Łomży. Teraz porywacze mogą uciekać białym Hyundaiem.

Policja prosi o pomoc wszystkich, którzy byli świadkami zdarzenia lub mogą wiedzieć, gdzie przebywa mama z córką. Amelia ma jasne kręcone włosy upięte w kok, niebieskie oczy. W momencie porwania była ubrana w różową kurtkę, szarą czapkę z pomponem, szare spodnie oraz granatowe buty.

W Boże Narodzenie trzy nastolatki zaginęły w tajemniczych okolicznościach

Na czas funkcjonowania Child Alert uruchomione zostało Call Center pod nr 995, na  które można przekazywać wszelkie informacje mogące przyczynić się do odnalezienia zaginionych.

amelia1