Instagram kłamie? W teorii wiemy o tym wszyscy, w praktyce bywa różnie. Niemniej coraz częściej i chętniej znane i lubiane osoby mówią otwarcie, by nie wierzyć wie wszystko, co widzi się w social mediach. A jedną z takich osób jest Agnieszka Sienkiewicz. Aktorka dała niedawno lekcję swoim fanom i zaprezentowała, jak naprawdę wygląda jej ciało… bez odpowiednich póz.

Doda nie zapłaciła projektantowi za strój na ramówkę Polsatu? Teraz wystawiła go na sprzedaż

Agnieszka Sienkiewicz pokazała na Instagarmie, jak naprawdę wygląda jej sylwetka

Agnieszka Sienkiewicz zadebiutowała na ekranie w 2007 roku, niemniej to dzięki roli Dorotki w serialu „Przyjaciółki” (2012 rok) zyskała największą popularność. I choć aktorka na co dzień strzeże swojego życia prywatnego, na Instagramie regularnie publikuje obrazki, przedstawiające jej pracę czy pasje. Niedawno zdecydowała się też, by dzięki social mediom przypomnieć swoim obserwatorom bardzo ważną kwestię. Konkrety? Chodzi o to, by wszystko, co widzimy w mediach społecznościowych traktować z przymrużeniem oka…

Dorota Szelągowska żartuje z siebie: „Tak wyglądam, zanim w ogóle wiem, jak się nazywam”

Pamiętaj!!! Instagram czasem kłamie, nawet często. Mam 40 lat, dwoje dzieci… dwa tatuaże i sporo blizn. Widocznych i mniej widocznych. Po drodze zgubiłam piersi, a ziemia trochę przyciąga pośladki, ale nie zamierzam udawać, że mam 20 lat. I uczę moje córki, że to co widzą (a właściwie zobaczą kiedyś) w social mediach w większości jest jakąś kreacją. Miłego wieczoru!!! Idę na hamburgera – napisała Agnieszka.

Jak na tę lekcję zareagowali fani? Oczywiście pozytywnie. Większość gratulowała odwagi i chwaliła świetną sylwetkę aktorki.

Brawo za odwagę; Myślę, że młode dziewczyny szczególnie powinny to zobaczyć; To się ceni, fajnie zobaczyć kobietę która jest sobą w 100%; Nic lepszego dziś nie widziałam i nie przeczytałam – czytamy w komentarzach.

Agata Rubik zorganizowała Q&A. Zdradziła, czy powiększyła sobie piersi!