Anna Wendzikowska w 2007 roku została reporterką programu „Dzień Dobry TVN”, dla którego przeprowadzała wywiady z aktorami i twórcami filmowymi podczas międzynarodowych festiwali i premier. We wrześniu 2022 dziennikarka świętowałaby okrągłą, 15-letnią rocznicę swojej pracy w programie, ale podjęła decyzje, że odchodzi z „Dzień Dobry TVN”.

Anna Wendzikowska ODCHODZI z „Dzień Dobry TVN”! Żegna się z programem łamiącym serce wpisem

Anna Wendzikowska o pracy na planie „M jak miłość”

Po kilku miesiącach ujawniła przez jakie piekło przeszła w stacji TVN, publikując odważny post na swoim Instagramie. Jednak może mało kto pamięta, że Ania Wendzikowska próbowała także swoich sił w aktorstwie. Już w 2001 roku zadebiutowała w serialu Lokatorzy, a w 2011 roku dostała rolę prawniczki w serialu M jak miłość.

Anna Wendzikowska ujawnia, że była ofiarą mobbingu w stacji TVN: „Byłam traktowana, jak dziewczynka z podstawówki”

Teraz w rozmowie z reporterem Kozaczka wyznała, że praca na planie „M jak miłość” nie była wyjątkowo komfortowa:

Tak, to prawda, nie są godziwe (red. warunki). Uważam, że aktorom w Polsce pracuje się fatalnie, uważam, że pracują bardzo długo, ciężko, w trudnych warunkach. Do tego, trudno powiem to, chociaż nie jest to popularne, żeby o tym mówić głośno, ale aktor przynajmniej w produkcjach, w których ja się zetknęłam, jest traktowany jako mebel – wyznała.

Wspomina, że aktor na planie nie jest najważniejszy, a raczej to on musi się dostosować do reszty:

Jak aktor staje na planie, to słyszy: „tu się przesuń w prawo, żeby złapać światełko”, „tu się przesuń w lewo, żeby złapać mikrofon” i generalnie aktor jest tym ostatnim elementem, który jest słabo opłacany, to jeszcze mało szanowany – stwierdza.

Anna Wendzikowska pochwaliła się nową fryzurą! Idealny wybór na zbliżającą się wiosnę

Podkreśla, że ma porównanie, bo grała w brytyjskich produkcjach:

Miałam to szczęście, że grałam w kilku serialach i filmach w Wielkiej Brytanii i byłam urzeczona tym, jak fantastycznie traktowani są aktorzy. Ludzie na planie są traktowani z dużo większym szacunkiem – zaznacza.

Zobacz cały wywiad poniżej!

Anna Wendzikowska, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA