Pod koniec maja tego roku Beata Tyszkiewicz (79 l.) przeszła zawał. Na szczęście po krótkim pobycie w szpitalu odzyskała siły i mogła wrócić do domu. Teraz jednak Fakt pisze, że aktorka znów trafiła do szpitala.

Tabloid donosi, że Tyszkiewicz została zabrana do szpitala ze swego domu. Po gwiazdę przyjechała karetka.

Czy to coś poważnego?

W rozmowie z Faktem córka gwiazdy, Karolina Wajda, zapewniła, że jej mama poczuła się słabo, ale nie ma powodów do niepokoju:

– Mama słabo się poczuła – wyjaśnia nam jej córka Karolina Wajda (50 l.). – Ale nie ma jakiejś groźnej sytuacji. W tym wieku tak się zdarza. Zważywszy na wcześniejsze kłopoty z sercem, dmuchamy na zimne. Prawdopodobnie mama szybko wróci do domu – powiedziała Wajda w rozmowie z Faktem.

Beata Tyszkiewicz trafiła do szpitala

Beata Tyszkiewicz trafiła do szpitala